Popieram :) coraz mniej osób gra, z prostego powodu, zbyt długo czekamy :( teraz nie oszukujmy się, gra stała się monotonna i to bardzo zniechęca;x

Proszę nie wprowadzaj graczy w błąd, twój post usunąłem bo zawierał szereg wulgaryzmów. Wystarczy przestrzegać podstawy netykiety a wtedy, naprawdę można pisać i dyskutować prawie o wszystkim.

Tylko, że używanie łagodnego języka na was nie działa. Coraz więcej widać ludzi zdenerwowanych, a usuwanie postów i tematów graczy to chyba kategoria serwerów prywatnych, a nie oficjalnych gier.

Napiszcie w czym jest problem, bo widać, że coś wam tam nie idzie. Tutaj już nie chodzi o to ile pieniędzy trzeba przelać, żeby weszło 2.0. Problem leży w niekompetencji pracowników polskiej wersji. Brak tłumacza? Chyba tak jak patrze na te tragiczne tłumaczenia pewnych kwesti, a o teście ninja, który pierwotnie sie pojawił to można powiedzieć, że to była katastrofa.

Wy już nawet nie potraficie zobaczyć różnicy między humorem, a narzekaniem graczy blokując mój temat ze zbieraniem znaków gdzie w paintcie dorysowałem wszędzie 99 gdzie humorystycznie podkreśliłem RNG tej gry.

Ludzi w tej grze trzyma tylko towarzystwo innych graczy. Sama gra jest kiepsko prowadzona i ostatnimi czasy nudna, każdy podziela to zdanie na moim serwerze i mój serwer nie jest wyjątkiem, który jeszcze sie jakoś trzyma i wszystko rusza. Ale inne serwery? s55 jest martwy, na niektórych serwerach bitwy nie startują, lis nie pada. Wulgarny język jest tutaj jak najbardziej zrozumiały.

A co jeśli powiem, że można przedstawić swój punkt widzenia bez zbędnych wulgaryzmów i inwektyw i będzie on bardziej merytoryczny i "silny", niż krzyczenie wniebogłosy? To argumenty, a nie emocje są wyznacznikiem tego czy dana wypowiedź będzie brana na poważnie.

Ja tam raczej uważam, że jeśli kogoś flashowa gierka jest w stanie doprowadzić do takiego stanu, że musi klnąc, to najzwyczajniej nie powinien w nią grać. Gra powinna sprawiać frajdę, a nie nerwy i jeśli ktoś nie czerpie przyjemności z danej gry, to powinien najzwyczajniej przestać grać, ewentualnie przemęczyć i dać jej określony termin.

Każdego irytuje brak nowości, ale popatrzmy na to z drugiej strony. Tłumaczenie w 1.0 było tak tragiczne, że wręcz niepoważne. Czy więc nie lepiej jednak poczekać te kilka tygodni dłużej, aby dostać je w profesjonalnej (mam nadzieje) formie?

Pisałem już o tym wiele razy, że luty wypadł z możliwego terminu aktualizacji przez święta w Chinach, za to w marcu wszystko powinno pójść dalej.

Zgodzę się natomiast z 2 rzeczami.

Tym, że kontaktu z graczami praktycznie nie ma, a jedyne co dostajemy to PR'ową papke która nic konkretnego nie znaczy i jeśli tak Oasis będzie traktować polskich graczy, to nigdy nie będzie dobrze.

Sprawą kolejną jest RNG, o którym ostatnio jest głośno na serwerze UK/US. Okazuje się bowiem, że istnieją liczne dowody na to, że w większości eventów w tej grze nie ma czegoś takiego jak szansa. Są tak zwane paywalle. W skrócie chodzi o to, że darmowa lub mało aktywna osoba ma ZNACZNIE ZNACZNIE większą szanse na wylosowanie czegoś wartościowego z eventu, niż osoby płacące które faktycznie na coś polują. Mogę to potwierdzić na własnym przykładzie. Dopóki nie płaciłem, to losowałem zarówno Sasoriego [100 marionetek] jak i Paina Jigokudo z "Odmień swój los" praktycznie za bezcen (400-2000 kuponów). Jednakże gdy zacząłem nieco płacić, to szanse się odwróciły i mimo wydania na event około 13k sztabek i 32k kuponów, nie otrzymałem rzadkiego ninja.

Nie jest tajemnicą, że oasis manipuluje szansą w zależności od tego jak wiele gracz może zapłacić. Jeśli jest mało aktywny lub mało płaci, to "daje" mu się rzadkiego ninja aby w proces płacenia i aktywniejszej gry go zachęcić, jednak jeśli ktoś już dużo płaci, to szansa jest mu odpowiednio zmniejszana ponieważ tak czy inaczej będzie doładowywał, a mniejszą szansą więcej pieniędzy się z niego wyciągnie.

Istnieje również wiele eventów, w których nie szansa decyduje o wylosowaniu czegoś, a ilość. Czyli kręcąc czymś określoną ilość razy mamy stałą wartość, po której otrzymamy coś rzadkiego.

Oczywiście nikt z pracowników Oasis do tego się nie przyzna i ktoś może pomyśleć, że są to zwykłe teorie spiskowe, jednakże rozmawiałem z ludźmi pewnymi jak i oglądałem pewne materiały, które wyciekły kiedyś z serwerów Naruto Online innej wersji i są DOWODY na to, że wiele eventów jest najzwyczajniej ustawiana i w niektórych sytuacjach szansa wynosiła równo 0% mimo wyświetlania danej rzeczy w możliwych nagrodach. W świetle prawa anty-hazardowego, takie praktyki są nielegalne. Nie wiem jak firma posiadająca oficjalną licencje Naruto może takie zabiegi stosować, oraz jakim cudem nie została jeszcze pozwana o łamanie prawa, no ale cóż, biznes rządzi się swoimi prawami i pojedyncze osoby nic z tym nie zrobią, więc pozostaje nam po prostu albo nie wydawać pieniędzy w ogóle w oczekiwaniu na lepsze czasy, albo wydawać jedynie na te rzeczy, które nie są obarczone RNG, czyli eventy typu Plansza Losu, lub stała wymiana jakichś punktów na określoną nagrodę.

Zaznaczę raz jeszcze, każda gra ma obowiązek podawać procentową szansę na otrzymanie rzeczy z danej gry, a ukrywanie, manipulowanie lub kłamanie tymi wartościami, to najzwyklejsze przestępstwo.

Szczerze ODRADZAM graczom bawienie się w jakiekolwiek eventy, w których mamy "szansę" na otrzymanie tego co chcemy, szczególnie jeśli NIE SĄ osobami F2P.

Wracając do aktualizacji oraz fuzji nieaktywnych serwerów. Jeśli ktoś myśli nad zakończeniem gry to zasugerować mogę jedną rzecz, którą robi wiele osób. Mianowicie wiele gwiazd na niebie wskazuje na to, że w marcu otrzymamy wszyscy to czego oczekujemy, więc warto dać tej grze szanse właśnie do końca marca. Kończenie w tym momencie to głupota, bo skoro już tyle wyczekaliśmy, to max parę tygodni nas nie zbawi.

Szanowny graczu,

mechanizmy losowania są identyczne, co w każdej innej wersji językowej, jedyne co może się różnić, to jego koszty i dostępne zestawy przedmiotów - każde otwieranie skrzyń oparte jest w pełni na losowości. Zarzut manipulowania jest zwyczajnie bezzasadny i trudno się do niego również odnieść, brak nawet narzędzi do takiego rodzaju działań. Zarzut manipulowaniem prawdopodobieństwem zdobywanych nagród jest równie fałszywy, co nagrania wideo traktujące o darmowych sztabkach w zamian za oddanie dostępu do konta (JAK ZWYKLE RADZIMY OMIJAĆ I RAPORTOWAĆ TEGO RODZAJU MATERIAŁY).

Bardzo nam przykro, jeśli nie uzyskałeś pożądanego przez Ciebie przedmiotu, jednak NIE jest to skutkiem żadnej złośliwości twórców lub nieuczciwego mechanizmu gry - prosimy również o zachowanie ostrożności przy rzucaniu oskarżeń.

Przypominamy również, że deweloperem Naruto Online jest TENCENT, spółka OASIS GAMES jest jej oficjalnym wydawcą.

Prosimy również o nie "rozsiewanie" wątku w każdym możliwym miejscu na forum.

Więcej informacji o nadchodzących nowościach już wkrótce!

Pozdrawiamy i dziękujemy za wsparcie!

Nie takie bezpodstawne, szczególnie gdy jeden z modów na UK swego czasu się wygadał :)

Cała akcja tzw "Utopia" o której być może szanowny admin Pasha nie wie, dużo rzeczy wykazała odnośnie praktyk w Eventach.

Otrzymałem ninja, którego chciałem i nie jest to żadne narzekanie, a najzwyczajniejsza w świecie dedukcja.

Bardzo lubię Naruto Online, jednakże coś jest stanowczo na rzeczy.

Jeśli szansa jest w pełni losowa, to rozumiem, że podanie % na danego rzadkiego ninja nie jest problemem i % ten będzie statystycznie zgodny z realnymi wynikami oraz będzie wynikać z szansy przy każdym losowaniu, a nie na zasadzie że 1% = otrzymanie ninja równo za 100 losowanie (bo tak właśnie niektóre eventy działają)?

Czy może Oasis w związku z tym że jest wydawcą, a nie developerem, nie ma faktycznej wiedzy jak te Eventy funkcjonują bo nie mają realnego wglądu w mechanikę ich działania, a całe układanie eventów odbywa się przez zmianę nagród w już utworzonych przez developera?

W takim wypadku to w interesie Oasis powinno być dociekanie, czy te eventy działają jak należy.

"każde otwieranie skrzyń oparte jest w pełni na losowości", drogi Pasho, pełną losowość masz jak na ulicy 10 złotych znajdziesz, w grach nie ma czegoś takiego. Jest tylko pseudo losowość zależna od tego jak koder ją sobie zakoduje. A jak już wspomniałeś, oasis nie jest developerem, nie macie wglądu w kod źródłowy gry, więc nie wygłaszajcie swojej 100% pewności o pełnej losowości jak tego po prostu nie wiecie.

Inna sprawa, że ja mówię o losowości w eventach, a dostaję informacje o losowości w skrzyniach.

Dlaczego admin Pasha nie może wziąć odpowiedzialności za swoje słowa i napisać wprost, że każdy event bazujący na szansie jest w pełni losowy?

Może dlatego, że nie ma co do tego pewności lub wie że tak nie jest? Dlatego tak jak wyżej, jeśli nie ma się o czymś wiedzy, to nie wygłaszajcie 100% pewności.

I proszę mnie źle nie rozumieć, uważam, że na tle innych wersji językowych naprawdę mamy niezłe eventy i doceniam to, ale problem polega na tym, że nadal działają tak jak wszędzie indziej, czyli po prostu źle.

Jest podobno kod dający % szansy na trafienie gracza nagrody w eventach typu odmień swój los. Gracze którzy dużo wydają na ten event i dużo grają na danym serwerze mają mniejsza szansę na trafienie głównej nagrody. Ja na początku ładowałem wszystkie kupony w ten event od tamtej pory nie mogę trafić nic poza gwiazdkami co potwierdza tą teorię.

Na amerykańskim serwerze Kaizer wydał 25k kuponów i sztabek by dostać minato co mu się nie udało. Ja na ang nigdy nie wydawałem na ten event kuponów. Jak pojawił się minato dawałem 200 dziennie i trzeciego dnia go trafiłem. Z podobnego eventu trafiłem shisuiego za 800 kuponów tą samą metodą 200 dziennie. Jednak nie ma żadnych dowodów na to aby coś takiego istniało są to tylko spekulację.

Wychodzi na to, że jak się chce trafić jakiegoś rara z tego eventu trzeba mało grać i wydawać minimalną ilość kuponów.

Co do utopi było ona na brazylijskim serwerze i nie admin się wygadał ale został zrobiony włam na jego konto i wyciekły wszystkie dane, Z tego co kojarzę to szansa trafienia hashiramy wynosiła 0,01%. podobno po tym wszystko zostało zmienione a admini wymienieni. Od tamtego czasu nie było nic takiego.

Jak wiadomo jakoś ta gra musi się utrzymać dla tego rozumiem to w jaki sposób są od ludzi wyciągane pieniądze. Po prostu jest to biznes ale żeby był opłacalny trzeba czasem dawać coś za darmo tym co nie wydają pieniędzy po to zęby ci co wydają zobaczyli że jednak można trafić główną nagrodę.

Dlatego mówię, że dowodów jest masa i zarzuty nie są bezpodstawne. Zarówno mod z UK, jak i włam z BR. No i największym dowodem są sami gracze.

Ja rozumiem, że Pasha pewnych rzeczy powiedzieć nie może bo by go stłukli po głowie, ale jestem pewny, że pewne rzeczy może zrobić lub chociaż w tej kwestii wyjść z inicjatywą, żeby było lepiej.

Tylko, że wszystkie gry działają w ten sam sposób i prawdopodobnie to się nie zmieni. To działa podobnie jak kasyno i albo godzisz się na ich mechanizm albo dajesz sobie spokój z graniem.

Tak, ale zgodnie z chińskim prawem, mają obowiązek informować nas o szczegółach działania i procentach we wszystkich losowych paczkach, eventach itd.

Takie jest prawo.

Nie znam się na chińskim prawie i nie wiem czy ono obowiązuje poza granicami Chin,

To, że firma udostępnia jakąś wersję gry poza granicami danego państwa, nie zmienia faktu, że sama siedziba jest w chinach. Tam jest zarejestrowana i tamtejszego prawa przestrzegać musi (+ oczywiście regulacji z docelowego kraju)

Ale co da Tobie ta informacji? Dajmy na to, że minato ma 30 % szans na trafienie i taką informację dostaniesz. Ty jako gracz aktywny będziesz miał 5% na to, że akurat to Ty trafisz te 30% za to ktoś inny może mieć na to 95%.

To pewnie wystarczy, że do nich napiszesz i poprosisz o te dane. Bo wątpię, żeby musieli robić jakąś dodatkową tablicę ogłoszeń gdzie podadzą wszystkie dane dotyczące losowania nagród.

Zrobiłem rano temat w którym prosiłem o wyjaśnienie kilku rzeczy i wiążące zadeklarowanie że:

1) Szansa na wylosowanie czegoś jest określona tylko i wyłącznie procentem.

2) Każdy gracz ma identyczną szanse na wylosowanie czegoś, bez względu na historie jego płatności lub aktywność.

3) Szansa jest niezmienna w czasie, czyli że nie istnieją godziny/dni kiedy szansa jest mniejsza lub większa.

niestety temat został usunięty ;p

Co do tego, że nie muszą udostępniać, to chyba udostępnili kiedyś, ale udało mi sie dorwać tylko do szansy z paczek, a nie z eventów:

https://image.prntscr.com/image/PDt9t2pWQvONW_hkyZO7_g.png

No i chińska wersja mi nic nie da, bo tam szanse a nawet paczki się różnią, do tego każdy event ma określaną szanse na danego ninja w momencie planowania go. Było widać w panelu administratora z Brazylijskiej wersji, że jest tam wiele opcji ustawiania rate'ów.

Ciężko się nie zgodzić. Przedostatni raz doładowałem jak był event z przedłużeniem medalu. Do ostatniego tygodnia jak był sasek miałem uzbierane 2,5k kuponów podczas losowania minato padł przy ok 2,2k kuponów, po czym doładowałem 18k sztab żeby wyciągnąć saska i minato nie poleciał już ani razu. W dodatku moc u innych osób które dostały minato oscyluje między 35-40k ( od ok. 45k zaczyna się top 15).

Sytuacja, którą opisałem ma miejsce na S3 dajcie znać jak to wygląda u was.

Na s1, większość graczy, która dostała Minato lub Tobirame, to osoby z niską-średnią mocą które nie płacą.

Jednak tak jak mówię, moc raczej nie gra tu wielkiej roli, gdyż zanim zacząłem płacić, to z eventów na prawdę bardzo dobrze lecieli ninja, a w rankingu byłem wysoko. Po doładowaniu wszystko sie popsuło.

Dodam właśnie, że największe kontrowersje tyczą się eventu "Odmień swój los".

Myślę, że najlepiej czym mogę to podsumować, to screeny.

Ja (płacący):

Inna osoba (darmowa):

Ja rozumiem na czym polega szczęście i pech i pewne rzeczy mogę podpiąć pod najzwyklejszy los, jednakże są też takie momenty w których prawdopodobieństwo wystąpienia danej rzeczy jest tak małe, że wręcz niemożliwe.

Oczywiście nie zależało mi na tym Tobiramie, bo to jest słaby ninja, a wydawałem żeby dostać Tsunade za gwiazdki, więc nie narzekam, ale warto tutaj zauważyć jak bardzo jest to... dziwne.