Odpowiedz
Wizyty: 34810 | Odpowiedz: 18
Konkurs

 [

Kopiuj link

]

  • Dołączył/a: 2017-07-15
  • Posty: 0
  • Odpowiedzi: 2
Opublikowano 2018-04-13 15:57:09Wyśwetl wszystkie poziomy
16#

Przybity do ziemi jak jakieś zwierze, pokonany Naruto mógł jedynie obserwować jak Pain zbliża się do niego. Gdy mężczyzna spytał go po raz kolejny, czy czuje do niego nienawiść, nie mógł... Nie potrafił odpowiedzieć. Złość na samego siebie, płonąca w jego wnętrzu odbierała mu mowę. Trenował tak ciężko na Górze Myoboku, Fukusaku stracił na nim tyle swej cierpliwości by tylko nauczyć go Trybu Mędrca, a Shima dbała o niego jak o członka rodziny. On sam trenował do utraty tchu, do momentu gdy jedzenie dżdżownic nie sprawiało mu problemu, gdyż jedyne co chciał to zregenerować siły. Lecz czy całe to poświęcenie coś dało? Czy te dni pełne potu, łez i skrajnego wyczerpania coś dały? Unieruchomiony, ze śmiercią spoglądającą mu w oczy. Fakt, iż uratował zmęczoną do granic możliwości Tsunade gdy wkroczyła na pole bitwy, pełna Woli Ognia i chęci bronienia wioski, wydawał się nikłym zwycięstwem. Gdy Kyuubi zostanie z niego wyciągnięty, a jego własne życie zgaśnie, Pain może wrócić i pozbyć się przyjaciół Naruto. Dla "sprawiedliwości", dla "pokoju". Jaki to pokój skoro dla niego ma zginąć tyle ludzi?! Pytał sam siebie. Stracił wioskę, Mistrza Jirayie, Fukasaku został zabity na jego własnych oczach... Zastanawiało go, czy reszta jego przyjaciół jeszcze żyje? Kakashi... Pierwsza osoba, jaka nasunęła mu się na myśl. Wierzył w swego mistrza, pokładał w niego nadzieję, lecz czy nawet taki geniusz mógł wygrać z osobą godną miana boga? Przerażała go myśli, iż może leżeć pośród gruzów Konohy. Pokonany, może nawet martwy. Nie miał pojęcia jak jego najgorsze koszmary były bliskie prawdy. Nie wiedział czy zostało mu cokolwiek, ktokolwiek. Ta myśl bolała go bardziej, niż kolejne pręty chakry wbijane w jego ciało przez Paina. Całą resztę pokonał, z trudem, lecz mu się udało, a teraz? Ma zostać zabity gdy został tylko jeden przeciwnik? Gdy jest tak blisko udowodnienia swej wartości...?

Odpowiedz
Szybka odpowiedź
Odpowiedz

Zamieszczać posty można dopiero po zalogowaniu się. | Rejestracja