Piorunem da się dobrze grać od początku gry do końca.

Nie pytasz o end game więc pominę. (ale owszem, są porównywalni ;p)

W skrócie, jeśli chcesz szybko i skutecznie dobić ten 60 lvl, to piorun wydaje się odpowiedni.

Ogniem też się da, ale jest nieco mniej stabilnie już.

Reszta mainów jest mocno uzależniona od ninja których posiadamy, a na niskim poziomie raczej ciężko o kogoś dobrego.

Btw, +80% obrażeń do podpalonych w 1.0 to nie był bug. Bugiem było to, że w polskiej wersji nie zostało to uwzględnione w tłumaczeniu.

Myślę, że najrozsądniej, jest prześledzić zmiany w konkretnych mainach i samemu wyciągnąć wnioski.

https://forum-narutopl.oasgames.com/page/show-post-647-1.html

Bardziej chodzi o to, że ten team co podałeś nie prezentuje nic konkretnego.

W przypadku Light maina wystarczy wziąć kogokolwiek kto boostuje obrażenia np Guy czy tam Sasuke 3*, do tego można jakiegoś healera nawet sakure, choć lepiej Kabuto i jakaś nie wiem, Hinata. Jak się ma Irukę to już w ogóle.