To administracja i tylko ona ma szczegółowy wgląd w stan danych serwerów i trzeba zaufać, że decyzje podjęte o fuzjach są słuszne i bazują na tych właśnie danych.

Krytykowanie decyzji nie mając nawet odpowiednich informacji jest trochę zabawne, bo to tak jakby człowiek z ulicy miał pouczać jakąś firmę jak ogarniać serwery własnych gier.

Jeśli administracja udostępniłaby publicznie szczegółowe informacje o tym jak wygląda stan każdego z serwerów, wtedy można by prowadzić sensowną dyskusję bazując na faktach, bo na tą chwile wszelkie płacze i niezadowolenie jest kompletnie nieuzasadnione.