Co byście polecili w lineupie Saska Susanoo z Mainem ognia ?
Jak juz tak bardzo chcesz ogniem to ten team co wyzej, ale lustrzane odbicie zmien na tajemnice czerwonego lotosu
Oczywiście, że mniejszy.
Jak działa zwiększenie obrażeń.
Załóżmy że atak jest Nin/Tai.
Hashirama pasywnie daje 30% do ninjutsu, czyli realnie zwiększa obrażenia:
-Ataków taijutsu o 0%
-Ataków ninjutsu o 30%
-Ataków Nin/Tai o 15%
Po odpaleniu dodatkowej bariery daje 70% ninjutsu i 40% ataku, czyli zwiększa:
-Ataki taijutsu o 40%
-Ataki ninjutsu o 70%
-Ataki Nin/Tai o 55%
Podsumowując, jeśli chcemy aby atak Nin/Tai biło o 40% więcej, musimy mieć buffa Ninjutsu i Taijutsu +40%. Sam buff Ninjutsu lub sam buff ataku zwiększy nam tylko o połowe więc 20%.
Lustrzane odbicie ma ukryty dodatkowy buff (a raczej w naszej wersji nie jest to dopisane w tłumaczeniu), zwiększający WSZYSTKIM ninja w drużynie obrażenia na podpalonych wrogów o 80%.
Pościg Sasuke wywołuje podpalenie (nie wiem czy w naszej wersji na 3 tury czy 1), ale w praktyce po podpaleniu kogoś w pościgu, wszystkie następne ataki każdej osoby będą zadawać 80% więcej w tą jednostkę. Do tego w połączeniu z odbiciem, oraz tym że trwa to całą walkę, sprawia że jest to jedyny słuszny pasyw.
Sirion ma 100% słuszności. Grając mainem ognia i posiadając w szyku choć jednego ninja który powoduje podpalenie czy w stanrdzie/ulcie czy pościgu jest tylko jedna słuszna pasywka, lustro. Wystarczy sprawdzić na treningowym kakashim jakie obrażenia po własnym ulcie zadaje Tobi swoim pościgiem z lustrem u maina a jakie ze wzmocnieniem ognia, a z tego co pamiętam to może być nawet jakieś 20-40% różnicy w obrażeniach na korzyść lustra w zależności od "mood" i innych indywidualnych zmiennych. Według mnie to jest właśnie cała "magia" Tobiego na wersji 1.0, podpalenie przez ult, a przy lustrze na pasywce obrażenia z pościgu biją inne postaci ogólnodostępne na głowę.
Sirion ma 100% słuszności. Grając mainem ognia i posiadając w szyku choć jednego ninja który powoduje podpalenie czy w stanrdzie/ulcie czy pościgu jest tylko jedna słuszna pasywka, lustro. Wystarczy sprawdzić na treningowym kakashim jakie obrażenia po własnym ulcie zadaje Tobi swoim pościgiem z lustrem u maina a jakie ze wzmocnieniem ognia, a z tego co pamiętam to może być nawet jakieś 20-40% różnicy w obrażeniach na korzyść lustra w zależności od "mood" i innych indywidualnych zmiennych. Według mnie to jest właśnie cała "magia" Tobiego na wersji 1.0, podpalenie przez ult, a przy lustrze na pasywce obrażenia z pościgu biją inne postaci ogólnodostępne na głowę.
Dokładnie trafiłeś w sedno sekretu potęgi Tobiego w 1.0 ;p
To iż powoduje swoim standardowym atakiem, pościgiem, oraz ultra podpalenie, sprawia, że każde następne ataki są mocno wzmocnione.
Powiedziałbym nawet, że to nie Tobi jest OP na 1.0, a po prostu idealnie współgra z OP pasywem od Fire maina.
Od 2.0 zarówno Tobi dostaje nerfa, jak i znika bonus do obrażeń z lustra, więc nie ma to już wtedy takiego znaczenia, a cała era Tobiego definitywnie się kończy.
Tak , Tobi z mainem ognia w poscigu zada wieksze obrazenia, bo main ognia da pierw podpalenie swoim poscigiem. Ale tu majac sasuke na 1 i robiac ultra przeciwnik nie bedzie podpalony, czyli buffa 0. W tym wypadku trzeba liczyc na farta i na wieksza inicjacje przeciwnika ze nas podpali, lustro to na niego odbije, ale czy na tego ktorego chcemy sciagnac jako pierwszego ?
Poscig itachiego daje 3 rundy podpalenie
Tak wgl to nie wiem jak mozecie porownywac do tego Tobiego ktory nawet jak wykonuje ultra to pierw wali piesciami co daje podpalenie juz i potem "bum" z ziemi xDNiech kolega pojdzie z tym teamem na kakashiego po 3x i wykona ultra saska z lustrem i czerwonym lotosem i powie jaka roznica w dmg
To nie jest błąd, tak to działało wszędzie na 1.0, tylko u nas po prostu tego nie ma w tłumaczeniu.
Co do tego, że przeciwnik nie będzie podpalony w czasie pościgu to fakt, zadamy mniej z samego Ultra, ale potem nastapi pościg który podpali wroga po czym każde następne hity w tym pościgu będą zadawać prawie 2x większe obrażenia.
Ten team pod ogień polecany przez Vilgee jest bez sensu. Wystarczy zabić Sasuke i nie ma żadnego ataku, który powoduje combo, co więcej nie ma żadnego ataku, który robi jakikolwiek dmg. Team może i byłby dobry walcząc przeciwko komuś z o wiele mniejszą od Nas mocą oraz kiedy w każdym wypadku pierwsi byśmy się ruszali (inicjatywa), ale jeżeli ten drugi warunek nie jest spełniony, wystarczy jakiekolwiek przerwanie, pieczęć, unieruchomienie i przez kolejne rundy atakujemy samymi autoatakami (nie mówiąc już o tym, że jeżeli nie będziemy mieli bariery od Danzo team również nie zrobi niczego w walce).
Radzę pokombinować z Tobim, który jeszcze niedługo, ale jednak jest OP na fire mainie. Niestety, blitz team na Ogień w większości przypadków jest słaby (w odróżnieniu od pioruna).
Mhm, ciekawe.. jestem pewny, że sprawdziłem to bardzo dobrze.. no ale spróbuję jeszcze raz jutro, możliwe, że gdzieś popełniłem błąd.
A co do "słabości" teamu który został wrzucony wyżej..- jak chcesz zabić tego Sasuke? musiałbyś trafić na blitzteam.. Mając tyle tarczy + kontorle tłumu + ożywienie od Danzou + odporność na combo i ninjutsu u Sasuke czyni go to niesamowicie wytrzymałym
Cóż na moim serwerze 90% ludzi gra blitzem, do tego dochodzi jeszcze chociażby Naruto Sage, który nie dość, że kontruje żywioł Sasuke, to zadaje wysokie obrażenia z samego autoattacku. Jak pisałem wyżej, różnica w inicjatywie to podstawowy problem powyższego teamu. Jeżeli nie musisz się o to martwić - wszystko w porządku.
Oczywiście do tego dochodzą jeszcze dylematy, czy używać Iruki, czy Danzo w 1 turze, czy użyć któregoś z nich zamiast Sasuke w 2, fakt faktem Danzo regeneruje chakrę, jednakże musisz zabić aż 2 jednostki, żeby móc użyć 2 postaci w jednej turze do tury 2 włącznie.
Zamieszczać posty można dopiero po zalogowaniu się. Logowanie | Rejestracja