Chciałabym poprosić was o jakiś dobry skład działający na pokonanie maina pioruna, main dowolny.Coś mi nie pykło i nie mg wstawić zdjęcia moich "zdobyczy" ale pomęczę się i wam napiszę:
Sasuke,Hinata,Kabuto,Kimimaro,Karin,Tobi,Pain-Jigokudo,
Akatsuchi,Onoki,Ao,Minato,Chojuro,Mabui,Tsunade(sannin),Sai,Kurenai,Neji (wojna oraz zwykły),Orochimaru(sannin),Itachi Uchiha(zwykły),Yamato,Kurotsuchi,Cee,Iruka,Kisame,Tayuya,Gaara (2*)
,Kakuzu,Sakura,TenTen,Suigetsu,Torune,Shikamaru(zwykły) Jirayia(sannin)Kakashi(zwykły),Anko,Chouji(obydwie wersje)Naruto(zwykły),Shizune,Asuma,Jirobo.Haku,Lee(zwykły),Ino(zwykła),Shino(Obydwie wersje),Temari(zwykła),Kiba(obydwie wersje),Kankuro(obydwie wersje),Fu Yamanaka,Jugo.
Trochę pisania było, ale bestie mam wszystkie fioletowe i niebieskie, a ze złotych to lis,pies i tygrys :D
Mam nadzieję, że pomożecie? :3
A w zasadzie przy tych postacjach, które masz, jeżeli piorun, o którym piszesz ma jakieś lepsze rarki, to bez względu na ustawienie czy na to jakiego maina wybierzesz, to i tak przegrasz. Niestety p2w w naruto najbardziej przejawia się różnicą w przydatności postaci darmowych, w stosunku do rarek. Jedyną radą jaką mogę ci dać w tym momencie, to hinata naprzeciwko jego maina, jeżeli ma pasywke z dodatkowymi atakami. Ostatnio w nieśmiertelnych zostałem upokorzony (grając ogniem) walcząc z piorunem o 4 poziomy i jakieś 6k mocy słabszym, przeciwko któremu miałem po prostu źle rozstawione postacie. Najważniejsze, jeżeli ten konkretny piorun inwestuje w dodatkowe ataki w rundzie, to używać jak najmniej klonów, bo po zabiciu wszystkich klonów, jego main będzie miał już taki dmg i crit, że zjedzie ci po kolei każdą postać. Mi np. załatwił naruto sm oraz tobiego w 1 rundzie...., jeżeli natomiast na miejscu naruto i jego klona znalazła by się hinata, to bez problemu bym wygrał. Tak więc nie ma czegoś takiego jak idealna contra, wszystko zleży od tego jakie ma postaci i jak są rozstawione, grunt to jak wyżej pisałem, jeżeli ma kilka ataków na rundę to hinata to must have.
Niestety, jak ja gram piorunem to najbardziej borykam się z ustawieniem np.
Mei, Ao
Jigokudo, Main ognia.
Nie jest to najlepsze ustawienie, ale jednak muszę się napocić, lub zmienić ustawienie i skille.
ten skład Mei, Ao i main ognia to jest jakieś dożywocie dla tego co pozwolił na taką kombinację. tam jest tyle pieczęci, że żeby WYGRAĆ MUSISZ grać schematycznym składem bo mechanika i me
ten skład Mei, Ao i main ognia to jest jakieś dożywocie dla tego co pozwolił na taką kombinację. tam jest tyle pieczęci, że żeby WYGRAĆ MUSISZ grać schematycznym składem bo mechanika i me
Są różne sposoby na pokonanie takiego szyku, ale w żadnej grze nie da się wygrywać "bo chce wygrywać tak jak mi się podoba". Jest dana pula ninja do wyboru, są słabsze i lepsze postacie, ale nie ma jednego szyku który będzie wygrywał z każdym innym. Musisz być jak guma, dostosowywać się i wykorzystywać słabości w szyku przeciwnika, albo po prostu wyłożyć z 2-3 kafle lub więcej i będziesz miał dużą pewność wygrywania jak Ci się podoba;p
ten skład Mei, Ao i main ognia to jest jakieś dożywocie dla tego co pozwolił na taką kombinację. tam jest tyle pieczęci, że żeby WYGRAĆ MUSISZ grać schematycznym składem bo mechanika i me
Ty tak serio ? , przecież na tym polega gra ze na każdy rodzaj team jest inny rodzaj team co jest słabszy albo silniejszy , jaki miała by sens gra jak by to jak zrobisz team nie miało znaczenie bo każdy team miał by takie same szanse z każdym innym team .
" bo mechanika i me
Zamieszczać posty można dopiero po zalogowaniu się. Logowanie | Rejestracja