Na ang też szybko nie łączyli serweów. Trwało to kilka miesięcy a 2 gildie gdzie łącznie było może 30-40 aktywnych graczy to standard. Na lisa jak przyszło 15 osób to był cud i też szybko tego nie zmieniali. Najpierw połaczyli arene, potem walki nieśmiertelnych i matsuri. Dopiero w wersji 3,0 połaczyli serwery.

Na późniejszych serwerach ludzie nie pomagają sobie w dziennych wydażeniach i to jest główna przyczyna wyludniania się tych serwerów. Mam konto na s4 i nie ma problemu żeby ktokolwiek z innej gildii czy mojej pomógł mi w dóżynówce czy zrobieniu zadań na arenia za to na moim koncie na s46 nawet w gildi cieżko jest znaleźć kogokolwiek do pomocy. Więc nie dziwcie się, że ludzie wam znikają jak nie potraicie zadbać o atmosferę nie tylko w gildii ale i na serwerze.

Teraz albo zakończcie grę i zacznijcie od nowa na wczesniejszych serwerach albo czekajcie cierpliwie.