Panie Rohen, na ktorych serwerach sa te 3-4 aktywne gildie? mogbys wymienic ?
25 bankowo bo ja tam gram:D
a wiecej jest takich serwerow?
Nie jestem mądry inaczej:D Ty po prostu rozmawiasz z mądrzejszymi od siebie bo Ci gracze jak wnioskuje z Twojej wiadomości nie grają bo gra jest monotonna a Ty nie dość, że cały czas w nią grasz to jeszcze żalisz się na forum zamiast znaleźć coś odpowiedniego dla siebie. W ogóle po co grać w taką monotonną grę i to jeszcze na dwóch serwerach? Nie masz co ze swoim życiem zrobić? Ja do tego podchodzę tak: Wbiłem 80 lev na maksa to wchodzę na godzinę dziennie, robię to co muszę zrobić by się rozwijać i wychodzę, więcej czasu mam na inne rzeczy i nawet jeśli postanowią, że nowy kontent wprowadzą za 3 miesiące to będę z uśmiechem na twarzy wchodził na godzinę i robił swoje a nie zalił się jakie to życie jest niesprawiedliwe. Poza tym jest jeszcze jedna możliwość. Za wszystkie pieniążki które włożyłeś do skarbonki od czasu gdy stwierdziłeś, że nie będziesz płacił na tą głupią grę, wyciągnij je, kup serwer, wykup patent czy co to tam trzeba i działaj. Będziesz szefem to będziesz decydował o wszystkich aktualizacjach, co więcej nawet jak będziesz miał chęć to wejdziesz sobie na własne forum i pewnie poczytasz dokładnie to samo co czytasz tu! Pozdrawiam.
Najwidoczniej nie potrafisz czytać ze zrozumieniem ale czego można się spodziewać po kimś kto zadaje pytania na poziomie gimby. No to niezły gracz, godzinka dziennie xD Mam 2 konta głównie ze względu na spoko ludzi, których poznałem, tak dla twojej informacji. Nie wiem co na celu ma ten twój wywód... Chcesz mi życie układać czy jak? Zajmij sie najpierw swoim, polecam ;)
Najwidoczniej nie potrafisz czytać ze zrozumieniem ale czego można się spodziewać po kimś kto zadaje pytania na poziomie gimby. No to niezły gracz, godzinka dziennie xD Mam 2 konta głównie ze względu na spoko ludzi, których poznałem, tak dla twojej informacji. Nie wiem co na celu ma ten twój wywód... Chcesz mi życie układać czy jak? Zajmij sie najpierw swoim, polecam ;)
Oczywiście istnieje tylko jeden genialny zarzut na wszystko czyli Naucz się czytać ze zrozumieniem. Ile razy to już padało w tym wątku:) Po północy zamiast fajerwerki oglądać będę liczył:D Byłem w gimnazjum ale to ponad 10 lat temu ale niestety na Twoje nieszczęście już zlikwidowali:D Wytłumaczę Ci to na jednym przykładzie. Idziesz z dziewczyną do łóżka! Dla kobiety nie będzie ważne czy kochacie się 3 godziny czy godzinę.Ważne dla Niej będzie czy to był czas efektywny czy 3 godziny stania w Konoha:D Fajnie, że masz internetowych znajomków, ja też takich mam ale nie mogę im poświęcić więcej czasu bo muszę od czasu do czasu wyjść z domu:D
25 bankowo bo ja tam gram:D
Problem jest w tym, ze tylko znasz ten jeden serwer na ktorym sam grasz i nie bardzo wiesz co sie dzieje w polskiej wersji naruto.
Serwerow od s10 mamy juz przeszlo 50, natomiast serwerow gdzie sa aktywne te 3-4 gidlie mozna wyliczyc na palcach.
Oczywiście istnieje tylko jeden genialny zarzut na wszystko czyli Naucz się czytać ze zrozumieniem. Ile razy to już padało w tym wątku:) Po północy zamiast fajerwerki oglądać będę liczył:D Byłem w gimnazjum ale to ponad 10 lat temu ale niestety na Twoje nieszczęście już zlikwidowali:D Wytłumaczę Ci to na jednym przykładzie. Idziesz z dziewczyną do łóżka! Dla kobiety nie będzie ważne czy kochacie się 3 godziny czy godzinę.Ważne dla Niej będzie czy to był czas efektywny czy 3 godziny stania w Konoha:D Fajnie, że masz internetowych znajomków, ja też takich mam ale nie mogę im poświęcić więcej czasu bo muszę od czasu do czasu wyjść z domu:D
No to Ranleth na Twoim przykładzie, który podałeś wychodzi na to, że Ty pierwszy dochodzisz i wychodzisz zostawiając partnerkę, która niekoniecznie musiała mieć tak fajnie jak Ty :D Jeszcze raz podkreślę, że przez godzinę czy dwie to Ty sobie możesz 1/4 wydarzeń zrobić. Chyba, że napiszesz w jakich godzinach grasz to może zmienię zdanie ;p A jeżeli chcesz przykładów to też Ci mogę jeden podać. Trochę płytki i prosty ale może coś pomoże :) Wyobraź sobie, że grasz w LOL'a (mam nadzieję, że znasz ten tytuł :D) partyjkę 5v5, która trwa około 50minut. W 30 minucie niszczysz wieże i inhibitor wroga. Nagle zawodnicy Twojej drużyny widzą komunikat na czacie, że zrobiłeś to co miałeś zrobić na swoim lejnie i wychodzisz z gry. Tak samo w Naruto po zrobieniu zadań "gra" się nie kończy. Ja tak właśnie wyobrażam sobie "graczy" poświęcających godzinę na grę :)
One - też troszkę nie adekwatny przykład podałeś :) W lolu twoim zadaniem nie jest zniszczyć turet czy inhib, lecz nexus. Jeżeli tego nie zrobisz, to nie można powiedzieć, że zrobiłem wszystko co miałem do zrobienia i wychodzę, no chyba, że jesteś noobem i chcesz reporta, to spoko :)
Tak swoją drogą, nic ciekawego do samej dyskusji raczej nie wniosę, ale zastanawiam się, co jeszcze należy do "codziennych zadań w naruto"? Ostatnio z ciekawości liczyłem sobie czas wykonania zadań, przy czym nie mam medalu więc nie mogę automatycznie kończyć nagradzanych, przez co się wydłuża nieco.
Zrobienie wszystkich codziennych zadań + test to jakieś 30 - 40 min. Dodatkowo, faktycznie zależy od godziny w której się logujesz. Ale dajmy na to 18.
Zaczynasz od eskorty (jak nikt nie atakuje - na moim pustym serwerze tak mam - to około 5 min) jak atakują to z 15 min.
potem 30 min na zrobienie wszystkich zadań i do 19 jestem po codziennych i eskorcie.
Następne eventy się nie odpalają, więc nic nie muszę już robić. o 20 15 na lisa, jako, że na lisa przyjdzie (na moim pustym serwerze) jakieś 8-10 osób, to olewam temat bicia go i po jednym hicie wychodzę. Następnie o 21 na KD - to jakieś 10 min.
W związku z tym godzina wystarczy na zrobienie wszystkiego co oferuje mi Naruto na moim serwerze :D
I też przesadzasz z tym 2 godziny to 1/4 wszystkiego co dziennie można robić w naruto :D - 8 godzin dziennie - serio :D? nawet gdyby wojna, lis, matsuri i nieśmiertelni były tego samego dnia to więcej niż 4 godziny (grania a nie siedzenia przed kompem i czekania na odpalenie kolejnego eventu) by nie wyszło.
PS. sorki za wywód :D chodziło mi tak na prawdę tylko i wyłącznie o odp. na pytanie co jeszcze poza zadaniami, eventami i wydawaniem kasy można robić w naruto? Bo być może umyka mi coś ważnego.
One - też troszkę nie adekwatny przykład podałeś :) W lolu twoim zadaniem nie jest zniszczyć turet czy inhib, lecz nexus. Jeżeli tego nie zrobisz, to nie można powiedzieć, że zrobiłem wszystko co miałem do zrobienia i wychodzę, no chyba, że jesteś noobem i chcesz reporta, to spoko :)
Tak swoją drogą, nic ciekawego do samej dyskusji raczej nie wniosę, ale zastanawiam się, co jeszcze należy do "codziennych zadań w naruto"? Ostatnio z ciekawości liczyłem sobie czas wykonania zadań, przy czym nie mam medalu więc nie mogę automatycznie kończyć nagradzanych, przez co się wydłuża nieco.
Zrobienie wszystkich codziennych zadań + test to jakieś 30 - 40 min. Dodatkowo, faktycznie zależy od godziny w której się logujesz. Ale dajmy na to 18.
Zaczynasz od eskorty (jak nikt nie atakuje - na moim pustym serwerze tak mam - to około 5 min) jak atakują to z 15 min.
potem 30 min na zrobienie wszystkich zadań i do 19 jestem po codziennych i eskorcie.
Następne eventy się nie odpalają, więc nic nie muszę już robić. o 20 15 na lisa, jako, że na lisa przyjdzie (na moim pustym serwerze) jakieś 8-10 osób, to olewam temat bicia go i po jednym hicie wychodzę. Następnie o 21 na KD - to jakieś 10 min.
W związku z tym godzina wystarczy na zrobienie wszystkiego co oferuje mi Naruto na moim serwerze :D
I też przesadzasz z tym 2 godziny to 1/4 wszystkiego co dziennie można robić w naruto :D - 8 godzin dziennie - serio :D? nawet gdyby wojna, lis, matsuri i nieśmiertelni były tego samego dnia to więcej niż 4 godziny (grania a nie siedzenia przed kompem i czekania na odpalenie kolejnego eventu) by nie wyszło.
PS. sorki za wywód :D chodziło mi tak na prawdę tylko i wyłącznie o odp. na pytanie co jeszcze poza zadaniami, eventami i wydawaniem kasy można robić w naruto? Bo być może umyka mi coś ważnego.
Zniszczenie nexusa to jest zadanie drużynowe, a nie Twoje to po pierwsze :) Sam gry nie wygrasz ;p Po drugie TWOJE zadanie przez max 30 minut pierwszej fazy (nazwijmy to tak roboczo) gry to bronienie wież i pushowanie - najlepiej zakończone zniszczeniem inhibitora. Celowo w zdaniu użyłem stwierdzenia, że na lejnie a nie w całej grze więc to raczej Ty źle zrozumiałeś co chciałem przekazać, a nie że mój przykład był nieadekwatny ;p W ten sposób porównałem typka, który gra przez godzinę w Naruto do właśnie kogoś kto po 30 minutach wychodzi w LOL'u z gry. Bo zrobił "swoje". Idąc dalej. Czas logowania jest rzeczywiście bardzo ważny, bo np. od 18 godziny idzie bardzo dużo wydarzeń zrobić :) Niszczyciel hejterów, któremu odpowiadałem, nie podał godzin w jakich się loguje więc przyjąłem, że robi to w losowych i dlatego napisałem mu co może zrobić przez tą godzinę czy dwie ;p Sam się chyba zgodzisz, że jeżeli wloguje się przed np. 14 to trochę go ominie :) Ponadto nie wiem czy zauważyłeś, ale licząc czas od 18 do KD o 21 mija ponad 3 godziny ;p Może i Twoje wyliczenia są poprawne, ale tylko wtedy, gdy robimy same wydarzenia, a tak to nie działa ;p Na grę składa się również oczekiwanie na nie ;p To tak jakbyś powiedział komuś: "Grałem w LOL'a 3 godziny, ale z tego 2 i pół godziny grałem a pół godziny mi gry wyszukiwało." Suma summarum i tak poświęciłeś 3 godziny ;p Mam nadzieję, że to co Ci umknęło się odnalazło :D
Zniszczenie nexusa to jest zadanie drużynowe, a nie Twoje to po pierwsze :) Sam gry nie wygrasz ;p Po drugie TWOJE zadanie przez max 30 minut pierwszej fazy (nazwijmy to tak roboczo) gry to bronienie wież i pushowanie - najlepiej zakończone zniszczeniem inhibitora. Celowo w zdaniu użyłem stwierdzenia, że na lejnie a nie w całej grze więc to raczej Ty źle zrozumiałeś co chciałem przekazać, a nie że mój przykład był nieadekwatny ;p W ten sposób porównałem typka, który gra przez godzinę w Naruto do właśnie kogoś kto po 30 minutach wychodzi w LOL'u z gry. Bo zrobił "swoje". Idąc dalej. Czas logowania jest rzeczywiście bardzo ważny, bo np. od 18 godziny idzie bardzo dużo wydarzeń zrobić :) Niszczyciel hejterów, któremu odpowiadałem, nie podał godzin w jakich się loguje więc przyjąłem, że robi to w losowych i dlatego napisałem mu co może zrobić przez tą godzinę czy dwie ;p Sam się chyba zgodzisz, że jeżeli wloguje się przed np. 14 to trochę go ominie :) Ponadto nie wiem czy zauważyłeś, ale licząc czas od 18 do KD o 21 mija ponad 3 godziny ;p Może i Twoje wyliczenia są poprawne, ale tylko wtedy, gdy robimy same wydarzenia, a tak to nie działa ;p Na grę składa się również oczekiwanie na nie ;p To tak jakbyś powiedział komuś: "Grałem w LOL'a 3 godziny, ale z tego 2 i pół godziny grałem a pół godziny mi gry wyszukiwało." Suma summarum i tak poświęciłeś 3 godziny ;p Mam nadzieję, że to co Ci umknęło się odnalazło :D
Nie wierzę w to co czytam:D Nie ma to jak na obronę swoich poglądów podać przykład z innej gry która z Naruto nie ma pewnie wspólnego nic albo bardzo mało:) Sorka ale niestety Twój wywód mnie interesuje tyle co śnieg na antarktydzie ponieważ w Lola nie grałem i nie mam w ogóle pojęcia co to jest za gra. Rozłożyłeś mnie na łopatki także poddaje się i przyznaje, że w wojnie na argumenty nie mam z Tobą szans. <płacząca mina z twittera> Cieszę się, że wyprowadziłeś mnie z błędu i że wiesz lepiej ile czasu spędzam w grze i co robię:D Oby tak dalej!:D
One. Po co czekać na eventy??? Zaczynam o 18. do 19 mam zrobioną eskortę i wszystkie dzienne misje. Potem o 19 jest matsuri, to z 15 min. potem po godzinie dopiero jest lis (po co mam godzinę siedzieć i patrzyć na monitor?) potem wchodzę na lisa no i jak chcę się pobawic no to z 30 min zleci. potem jeszcze kd. wiec łącznie w grze dziennie spędzę max 2 godziny. Natomiast porównywanie tego do czekania na rozgrywkę w lolu też jest błędne :) bo tam szukam gry i po minucie ją znajduję. Tu, zrobię event, następny za godzinę, to przecież nie będę siedział w grze i czekał godzinę... to nie logiczne.
I nie chcę się już czepiać, bo doskonale zrozumiałem Twoje porównanie :) po prostu uważam, że jest nieadekwarne, bo w takim przypadku mógłbyś również porównać naruto do fify czy do obojętnie jakiej gry drużynowej ;) A naruto nie jest grą drużynową, to single z elementami team play (wojny, lis, kd) cała reszta to typowy single. Do tego wszystkiego, w przeciwieństwie do lola, w naruciaku nie ty decydujesz kiedy robisz dany event, tylko z góry masz narzucone kiedy są godziny eventów abyś mógł go zrobić. Więc czekanie na grę w lolu i w naruto do 2 zupełnie inne sprawy ;) Jak w lolu powiesz grałem 3 godziny, to prawdopodobnie grałeś jakieś 2, 50 (10 min na 3 wyszukania i załadowania gry) natomiast w naruto jak powiesz, że grałeś 3 godziny to może wyjść, że tak na prawdę czynnej gry były niecałe 2h, a przez godzine klikałeś bez sensu po mapie i sprawdzałeś moc i drużynę napotkanych osób :)
Ranleth. cyt. "podać przykład z innej gry która z Naruto nie ma pewnie wspólnego nic albo bardzo mało:)" "w Lola nie grałem i nie mam w ogóle pojęcia co to jest za gra."
Mistrz :D
One. Po co czekać na eventy??? Zaczynam o 18. do 19 mam zrobioną eskortę i wszystkie dzienne misje. Potem o 19 jest matsuri, to z 15 min. potem po godzinie dopiero jest lis (po co mam godzinę siedzieć i patrzyć na monitor?) potem wchodzę na lisa no i jak chcę się pobawic no to z 30 min zleci. potem jeszcze kd. wiec łącznie w grze dziennie spędzę max 2 godziny. Natomiast porównywanie tego do czekania na rozgrywkę w lolu też jest błędne :) bo tam szukam gry i po minucie ją znajduję. Tu, zrobię event, następny za godzinę, to przecież nie będę siedział w grze i czekał godzinę... to nie logiczne.
I nie chcę się już czepiać, bo doskonale zrozumiałem Twoje porównanie :) po prostu uważam, że jest nieadekwarne, bo w takim przypadku mógłbyś również porównać naruto do fify czy do obojętnie jakiej gry drużynowej ;) A naruto nie jest grą drużynową, to single z elementami team play (wojny, lis, kd) cała reszta to typowy single. Do tego wszystkiego, w przeciwieństwie do lola, w naruciaku nie ty decydujesz kiedy robisz dany event, tylko z góry masz narzucone kiedy są godziny eventów abyś mógł go zrobić. Więc czekanie na grę w lolu i w naruto do 2 zupełnie inne sprawy ;) Jak w lolu powiesz grałem 3 godziny, to prawdopodobnie grałeś jakieś 2, 50 (10 min na 3 wyszukania i załadowania gry) natomiast w naruto jak powiesz, że grałeś 3 godziny to może wyjść, że tak na prawdę czynnej gry były niecałe 2h, a przez godzine klikałeś bez sensu po mapie i sprawdzałeś moc i drużynę napotkanych osób :)
Ranleth. cyt. "podać przykład z innej gry która z Naruto nie ma pewnie wspólnego nic albo bardzo mało:)" "w Lola nie grałem i nie mam w ogóle pojęcia co to jest za gra."
Mistrz :D
Na Twoim serwie jak sam wspomniałeś mało się dzieje, a schodzi Ci 2 godziny więc pomyśl sobie co się dzieje na serwerach gdzie ludzie grają i mają co robić :D Uczepiłeś się tej 18 godziny jak nie wiem co -.- Jeżeli szuka Ci gry minutę w lol'u to gratuluję szczęścia, mnie ostatnio wyszukiwało 25 minut więc siedziałem i czekałem :) Tak samo w Naruto. Między eventami też się zdarza patrzeć w monitor, a raczej pisać z kimś na czacie, ale ten czas trzeba poświęcić. Gdyby na serwerze, na którym gram miałbym po lisku czekać godzinę (tak jak Ty uderzę raz i kończę), to na pewno bym tego nie robił tylko zajął się czymś innym :) Oczywiście, że mógłbym porównać do każdej gry drużynowej, bo pomimo tego, ze jest to single, to jednak na team play jest kładziony duży nacisk. Ty tego nie zauważasz bo pewnie za mało ludzi masz do pomocy i większość rzeczy robisz sam. Co do czekania to znowu ja się z Tobą nie zgodzę, bo w lol'u czasami czynnej gry po 3h miałem mniej niż w naruto. Kilkuminotowe czekanie na wyszukanie gry + wychodzenie graczy przy wyborze postaci i powrót do kolejki na prawdę potrafiło mi zabrać masę czasu. Jak sam widzisz mam inne doświadczenia niż Ty więc myślę, że adekwatnie porównałem oba wyczekiwania na rozgrywkę. Ranleth mistrzem? Dobry żart :D
Zamieszczać posty można dopiero po zalogowaniu się. Logowanie | Rejestracja