Pardon?
Nie pardon, tylko tak. Trafiła kosa na kamień. Tu przed obcymi ludźmi, którzy Ciebie nie znają, możesz wypisywać brednie i udawać poszkodowaną, jednak to co piszesz i pisałaś, jest jak najbardziej słuszna decyzją kadry zarządzającej. Teraz osiądź i się zastanów, chociaż wątpię, tu straszenie policją, gdzie indziej, że panna z niemiec ma wielkie znajomości gdzieś w Polsce i co ona nie może. Zbłaźniłaś się na pełnej lin i jeszcze dajesz więcej pracy dla moderatorów tego forum..
Zamieszczać posty można dopiero po zalogowaniu się. Logowanie | Rejestracja