Proszę nie wprowadzać graczy w błąd. Obsługa klienta działa i nie ma z nią problemów.
Wydarzenie było wcześniej w innych wersjach Naruto i działa tam w dokładnie ten sam sposób. Dopiero dziś administracja udzieliła nam informacji o co dwumiesięcznym resecie nagród.
Dobra, Fantive, fajnie, że jesteś.
W sensie, niektórzy myśleli, że przepadliście z utargiem, czy coś, najwyraźniej. Hej, jasne, problemem jest to, że wiele rzeczy, które gracze by chcieli, mniej lub bardziej rzeczowo o tym mówiąc, nie jest realizowana. Nie sądzę jednak, że o to w tym chodzi. Awantura toczy się o co innego. Ostatnia wiadomość od kogoś z moderacji pojawiła się tutaj 5 dni temu.
Każdy rozsądny człowiek wie, że nie jesteście bogami, tylko pośrednikami na linii gracze-deweloperzy, więc nie wiem, nie zrobicie wszystkiego, a na pewno nie "na już". Ale tym wszystkim ludziom marzy się płynna, bezproblemowa komunikacja. Polegająca na ciągłym zaangażowaniu i poczuciu obecności moderatorów. I nie toczona na stopie koleżeńskiej ze zdawkową odpowiedzią zawartą w jednym zdaniu napisanym na szybko, tylko profesjonalnie, tak jak dzisiaj. Za każdym razem.
Krzychu miał wszystko gdzieś, ale w żaden sposób tego nie maskował, był jaki był i skończył, jak skończył. Z Waszej strony czasem to po prostu wygląda podobnie, z tą różnicą, że zaznaczacie, jak dużo robicie, żeby zdziałać cokolwiek. Nie wiem, jaka jest prawda, mogę tylko oceniać to, co widzę.
A widzę, że z grą jest coraz gorzej. Wbrew temu, co mówisz, błędów, nieścisłości, czy głupot w tłumaczeniach jest więcej, niż kiedyś, ogólnych bugów w grze, z tego, co czytam, też. Przyjmijmy, że faktycznie zgłaszacie wszystko tak, jak mówisz. Jeśli nie macie do przekazania żadnych konkretów, to nic z tym nie zrobimy, ale jakaś informacja na zasadzie "problem zgłoszony, czekamy na odpowiedź, załączamy zrzut ekranu, nas też wpienia brak reakcji, bo na koniec dnia sami jesteśmy graczami" byłaby całkiem miłą odmianą od obecnego stanu rzeczy.
Pracowałem w obsłudze klienta kiedyś, wiem, jak bezradnym można czasem być, ale mimo wszystko, trzeba być gotowym na latające łajno, a mimo tego umieć się uśmiechać i nie zmniejszać zaangażowania.
Pozdrawiam ciepło, ja.
Nam marzy się normalna dyskusja z graczami, a nie kreowanie spisku, obrażanie i spamowanie z multikont. Obsługa klienta działała cały czas dobrze, do ok. połowy grudnia - wtedy dopiero z otrzymanych wczoraj informacji zaczęły być problemy które szerzej opisał już Fantive. Do tej pory administracja zapewniała nas, że support jest sprawdzany codziennie a zgłoszenie rozwiązywane.
Z tego co rozumiem, chcesz żebyśmy, każdy przekazany błąd, sugestię pisali na forum? To też nie będzie problemem.
Niestety jest też dokładnie tak jak mówisz, możemy zgłaszać, pisać, ponaglać i tyle. Z kwestii językowych - nowo wychodzący ninja powinni być tłumaczeni lepiej, bo sami jesteśmy za to odpowiedzialni, niestety przy przenoszeniu tekstu do gry, może być błąd i developerowi źle się skopiuje - to staramy się korygować na bieżąco. Problemem jest poprawa starych tłumaczeń, o co też prosimy. Chcieliśmy zmienić chociażby nazwy Transmigracja na Edo Tensei - by zachować minimum imersji.
Fantive:
Btw. covida już nie ma, Chiny się otworzyły na cały świat. Teraz panuje "grypa i jej odmiany".
Gość, który ustala eventy jest od developera a nie jest z Polski, ok to rozumiem.
Być może za niedługo się dowiemy, że Wy też jesteście z jakiegoś Pakistanu, Izraela itp :)
Vilgee:
Zamiast skupiać się na jakiś ( przepraszam za język ) gównianych sprawach typu zmiana nazwy Transmigracji na Edo, gdzie pewnie 90% ludzi to nie przeszkadza, to może byście naprawili te wszystkie błędy które wszystkim przeszkadzają np. ciągłe wywalanie i czarny ekran przy wielu ultrach.
Kilka miechów temu była ankieta odnośnie błędów, ale nie szczególnie się coś polepszyło.
Wygląda mi to tak: kolejny raz rozwścieczyliście graczy swoją olewającą postawą, kolejny raz zaczekaliście kilka dni aż ludzie ochłoną i teraz lekko przepraszacie i obiecujecie poprawę. I tak wiadomo, że to co piszecie to jedna wielka ŚCIEMA. Byle by tylko kasa i sztaby się zgadzały. Gierka jest fajna, ale donikąd nie zmierza. Graczy coraz mniej, od pol roku jest tylko 1 me
Sorry ale nie jesteście w stanie ani poprawić jakości gry, anie wymusić na kimś jakichkolwiek zmian. Tłumaczenie, że coś się dzieje ale zmiany są wprowadzane przez kilka miesięcy to bzdura. Siedzicie sobie wygodnie, gracie w gierkę, jakiś tam raport napiszecie i tyle z waszej strony. Jest mi bardzo przykro, że gra ma takie szefostwo i współczuję graczom i sobie też że wciągnęła mnie na tyle że dalej w nią gram. Pełen szacun dla tych graczy, którzy próbują jeszcze z wami "walczyć".
W Chinach jest jeszcze gorsza polityka odnośnie Covida niż wcześniej. Codzienne testy bez których nie można iść do pracy, zamykanie całych dzielnic na kilka przypadków zakażenia. Niestety tak to wygląda, ale nie będziemy tutaj rozmawiać o polityce, prawda jest taka, że nie jest łatwo tam żyć i pracować.
Muszę chyba dalej tłumaczyć, że nie jesteśmy ani administratorami ani deweloperami. Nie my jesteśmy w stanie naprawić takich błędów. Są one zgłoszone i podejrzewam, że kiedyś zostaną naprawione. Jedyna ultra jaka powoduje problemy to Madary [Uwolnienie] na egzaminach ninja w przypadku ataku na marionetki. Nie zgłaszano nam nic ponadto.
Oczywiście, to co napisałem to tylko ułamek, chciałem rzucić przykład czym się np. zajmujemy...
My niczego nie olewamy, wszystko zgłaszamy i przekazujemy. To, że nie odpisuję na niektóre posty, świadczy tylko o tym, że nie chcę zniżać się do czyjegoś poziomu.
Taka me
Stanowisko jest niejawne, bo takie zasady narzuciła administracja. Nie tylko u w naszej wersji to tak funkcjonuje. Patrząc po zachowaniu rodzimej sceny Naruto, to nie dziwie się temu.
Nieróbstwo? Nie jestem moderatorem by siedzieć na forum 24/h. Nasze zadania nie na tym polegają. Każdy GL ma kontakt z graczami, zgłasza błędy, propozycje i sugestie o które proszą gracze. To, że czegoś nie widać, nie znaczy że tego nie ma.
Przypomnę, że to Dewicki ja i Mesherksy zainterweniowaliśmy gdy Krzychu robił swoją samowolkę. Gdyby nie my, ta gra by już dawno była zamknięta. Oczywiście, lepiej siedzieć i narzekać nawet gdy ktoś coś próbuje zrobić w końcu to nasza cecha narodowa.
Jeżeli już cytujesz moje słowa, to rób to ze zrozumieniem. Nie miałem na myśli graczy, tylko trolli którzy jedyne co potrafią to obrażać.
Wszystko można napisać, zgodnie z ogólnoprzyjętą netykietą. Jeżeli ktoś łamie dodatkowo regulamin gry i forum, to moderator nie ma innej opcji by zablokować danego użytkownika i wraz z tym usunąć temat.
Jeżeli masz dostęp do tamtego tekstu, to go napisz raz jeszcze, zachowując wyżej wymienione zasady.
Kolejne manipulacje słowne :). Każdy kto do mnie napisze, zawsze dostaje pomoc, wielokrotnie powtarzałem, że ciągle siedzę na Discordzie i każdy może do mnie napisać. Na forum jestem rzadko, bo nie jestem moderatorem. Nie widzisz też niektórych komentarzy, tematów czy wiadomości prywatnych w których niektórzy rzucają mięsem i to o nich była moja wypowiedź.
W odpowiedzi na inne twoje zagadnienia:
- Nigdy nie powiedziałem, że będziemy robić sprawozdania z naszej pracy dla graczy.
- Po moim ostatnim stwierdzeniu, zaglądałem codziennie, ale nic się tutaj nie działo, żadna merytoryczna dyskusja.
- Z graczem rozmawiałem w wiadomości prywatnej i problem został rozwiązany :).
- Gracz nigdy nie napisał do supportu, więc proszę nie wprowadzaj po raz kolejny nikogo w błąd.
- Obsługa działała poprawnie praktycznie do połowy grudnia. Nie było żadnych przesłanek by nie miała działać. Czasami wydłużony czas odpowiedzi jest naturalne, co jednak w tym wypadku nie było i faktycznie bije się w pierś za te słowa.
- Oczywiście, że marzy mi się dyskusja - tutaj jest wylewanie pomyj, nie dyskusja. Na discordzie też jej nie ma. W jaki sposób mamy ją prowadzić? Krzykiem nic nie załatwisz przecież.
- Poczytaj co napisałem wcześniej, każdy zgłoszony błąd był przez nas zgłaszany. Tłumaczenia chcieliśmy zmienić od początku naszej pracy - ponowne nazwy ninja, poprawy zadawanych stanów, błędy w pościgach itp. Niestety do dziś nie zostało to zrobione mimo naszej ciężkiej pracy i wysyłania dwójce już adminów naszych propozycji zmiany tychże. Jedynym plusem jest tylko pomoc przy tłumaczeniach nowych ninja.
- Jak już pisałem, nie mogę Wam napisać sprawozdania. Może to być inna forma - tylko jaka? To co przekazaliśmy administracji? Z zaznaczeniem co wprowadzono / zostanie wprowadzone? Jak to widzisz?
- Modem nie jestem, więc tego nie skomentuje.
Z takim graczem jak Jaszczo nie da się normalnie rozmawiać. To dziwne, że administracja nie dała mu stałego bana za obrażania innych. Mimo wszystko, każdy błąd jaki do mnie dotarł osobiście / przez glów / moderatorów / z forum / był zgłoszony do administracji.
Widocznie agresywny jest w stosunku do 99% graczy, masz szczęście ;).
Chyba nie oczekujesz, że będę tutaj coś udowadniać.
Komu nam? Krzychu był sam z Pashą który nawet nie znał tej gry :). Udało się to ogarnąć tylko dzięki byłemu adminowi z wersji angielskiej. W między czasie Pasha odszedł a Krzycha wyrzucili. To co Krzychu miał za układy ze dostawał sztabki to już pytaj jego, nikt z GL czy moderacji sztabki na oczy nie widział od czasu nowej administracji, co zresztą jest w każdej wersji.
Nie robił nic bo nie musiał, Pashy a potem kogoś innego przez krótką chwilę to nie interesowało. Nawet nie musiał wydarzeń wrzucać ;)
Co do poradników, to pytanie do moderatorów forum.
Zamieszczać posty można dopiero po zalogowaniu się. Logowanie | Rejestracja