Witam serdecznie wszystkich którzy mają trochę czasu do poświęcenia.
Zanim ktoś doda komentarz, proszę przeczytaj dokładnie i ze zrozumieniem co mam Ci/Wam do powiedzenia.
Jak zapewne wielu z was wie, nasza wersja Naruto Online rozwija się zatrważająco wolno, a powiedziałbym nawet nieco stoi w miejscu.
Chcąc nie chcąc muszę, czy też w sumie chce, będę porównywał naszą wersję do wersji anglojęzycznej, która w chwili obecnej jest dość mocno rozwinięta (pomińmy chińską). Temat w żadnym stopniu nie ma na celu obrazić czy też hejtować (domyślam się, że da się to tak odebrać) osób zarządzających grą. Zależy mi na tym by administracja jak i gracze doszli do porozumienia, które ma na celu dalszy, a zarazem lepszy i satysfakcjonujący obie strony rozwój gry.
Przejdźmy do rzeczy, zacznijmy od błahych, ale jednocześnie cieszących oko małych rzeczy które ucieszą graczy (głównie F2P).
Na wersji angielskiej istnieje taki mini event weekendowy. Wygląda to w ten sposób, że w sobotę i niedziele gracze mają w wydarzeniach otwartą dodatkową opcje.
Jak zapewne wszyscy znają nasze puzzle ninja z normalnych (dla nas) wydarzeń, które są co jakiś czas wplatane w inne wydarzenia, tam właśnie są co tydzień przez dwa dni. Dodatkowo jest funkcja z darmowymi fragmentami ninja, system losuje jakieś ogólnodostępne postacie (czytaj Sakura, Kankuro, Gaara) i musimy je odnaleźć na mapie podanej przez system, gdzie mamy podpowiedź jak wygląda miejsce pobytu postaci. Gdy już znajdziemy postać, toczymy z nią krótki pojedynek i dostajemy parę fragmentów właśnie tego ninja. Dziennie można zrobić to 3 razy - dostępni są 3 losowi ninja do takiej zabawy. Ostatnią rzeczą z tego wydarzenia jest nagroda o ile dobrze zrozumiałem za wspólne (albo solo) robienie Kampanii drużynowej.
Niby nic, ale jednak zawsze to jest parę kuponów, fragmentów i różnych rzeczy do ulepszania do przodu.
Następnie jedno z wydarzeń, które też wszyscy znają, a wielu pewnie bardzo je lubi - Minigra Naruto, 7 dniowa obecność.
Minigra, różnica między naszą a angielską wersją jest następująca:
Jak pewnie wiele osób zauważyło jest to 40 zamiast 20 kuponów i nieco lepsze nagrody. Tygodniowo daje nam to 840 kuponów!
Niby tylko 20 więcej, ale zdecydowanie większa szansa na rozwój graczy, którzy nie są skłonni ładować realnych pieniędzy w grę, a również ciesząca zmiana ludzi którzy je ładują.
Następnie jest również w tym samym wydarzeniu obecność, a dokładniej codzienne profity za darmo.
Na naszym serwerze są to głównie darmowe fragmenty (słabych) postaci, którymi mało kto gra i są tylko do kolekcjonowania.
Na wersji angielskiej są to paczki z: potkami do asysty (30x), zaklinaniem, rzeczy do góry Myoboku (40x łącznie), jakieś rzeczy do funkcji której u nas jeszcze nie ma, kluczami do jaskini (20x), udoskonalaniem - w którym jest extremalna runka.
Kwestia tego co by woleli gracze jest do przedyskutowania tak na dobrą sprawę.
Kolejną sprawą jest Skarbonka Naruto - żabka.
Głównie rozchodzi się od drugą opcję w tym wydarzeniu, która kosztuje 1000 sztabek, a oferuje nam... no cóż, nic przydatnego na dobrą sprawę.
Niedawno przeczytałem, że jest grono osób, które kupuje takową żabkę i dlatego dalej ją posiadamy w właśnie takiej formie - naprawdę, nie chce mi się w to wierzyć widząc co w niej jest. Na wersji angielskiej wygląda ona następująco:
Myślę, że żabka w ich wykonaniu będzie przynosiła zdecydowanie większe zyski niż nasza obecna. Bądźmy realistami, nie każdy może sobie pozwolić na żabki za 5/9k sztabek, te dwie mniejsze są również korzystne i właśnie skierowane do graczy, którzy nie mają takich możliwości pieniężnych na te lepsze. Co również da profit dla całej gry - na pewno większy niż za obecną.
Następnie sprawa wydarzenia Fukukokucośtam gdzie za wydane sztabki/kupony otrzymujemy fajne czy też niefajne nagrody - zależy co komu pasuje.
Otóż nasza wersja oferuje na dobrą sprawę podczas tego wydarzenia jedną całą postać. Wersja angielska jest dużo bogatsza i zdecydowanie bardziej idzie w kierunku posiadania wyboru przez gracza. Pozwoliłem sobie na wykorzystanie filmiku FRX w celu uzyskania podglądu na to wydarzenie.
Oczywiście mam świadomość tego, że niektórych postaci aktualnie nie posiadamy.
Jednak miło by było mieć możliwość wyboru w takich paczuszkach ninja, którego się potrzebuje.
Wydarzenie jest o ile się dobrze orientuje raz na miesiąc, te większe bodajże co 2 miesiące. Więc farmienie 35k kuponów w miesiąc grając f2p jest niemożliwe, więc to by nie wpływało za bardzo na bostowanie się graczy w zatrważająco szybkim tempie. Pozdrawiam Alucarda dla którego właśnie o tym wspominam. <3
Kolejną funkcją w grze jest sklep za Kamienie, które zapewne wielu graczy kocha zdobywać.
Otóż nasz sklep jest ubogi? biedny? nie oferuje nic kuszącego oprócz strojów, które stosunkowo szybko idzie zebrać jeżeli gra się dość aktywnie i nabija tygodniowy limit pieczęci księżyca/słońca. Miło by było zobaczyć rozbudowę tego sklepu o chociażby część tego co oferuje wersja angielska.
Są to dwie postacie, których nie posiadamy (a przynajmniej nie widziałem) kolejny strój, ulepszacze do góry Myoboku.
Dodatkowo sklep za pieczęci księżyca posiada tam takowe bajery:
Posiadają również sklep ksiąg do przełomów postaci za zwoje pieczęci, którego no u nas nie ma, a byłby dość ciekawym urozmaiceniem gry - ludzie dzielnie robiący przełomy zrozumieją
Teraz część która uważam że na naszej wersji jest bardzo mocno w tyle, a nawet zbyt mocno po tym co zobaczyłem.
Mianowicie Przełomy Ninja i ich ilość.
Pewnie wielu z was używa symulatora KonohaProxy i zauważyło znaczek przełomów przy wielu ninja, którzy u nas takowych bajerów niestety nie posiadają.
Pozwoliłem sobie zrobić zrzut ekranu wszystkich ninja z przełomami na wersji angielskiej.
Tak, jak pewnie wielu z was zauważyło jest tego sporo. Sporo to mało powiedziane w sumie. Są tam przełomy do zwykłych podstawowych ninja, którzy na dobrą sprawę są z nami od samego początku gry. Dostajemy na starcie Kankuro, Sasuke (wszystkie przełomy) i Trójka z dźwięku, którzy tam mają praktycznie do wszystkich umiejętności przełomy, kiedy u nas ma je Sasuke i to aż na dwie umiejętności. Nie będę wspominał o topowych ninja, ponieważ to kwestia dość sporna i niektóre przełomy dopiero co powychodziły na ich wersji, więc nie ma co ich tu tak szybko wymagać (chociaż Shisui Kimono i Madara GNW by sie przydali, dz).
Od czasu do czasu można zauważyć jakieś tam nowe przełomy do któregoś ninja, niestety bardzo rzadko.
Jest to jedynie moja opinia, ale uważam, że zaoferowanie większej ilości ninja podstawowych z przełomami na dłużej by zatrzymywało graczy na nowych serwerach, czy też starszych. Większa możliwość stworzenia dobrego teamu na miarę naszych możliwości, świetne uzupełnienie teamów, kiedy jesteśmy w trakcie zbierania topowego ninja.
Kończąc moje dość długie wypociny.
Droga administracjo, drodzy gracze wymieniłem jedynie część, różnic między tymi dwoma wersjami, jednak wystarczającą by dało się zauważyć różnice i rzeczy które by się przydało zmienić. Oczywiści nic na raz, nie o to nam chodzi, nie sztuką mieć od razu wszystko, kiedy zaraz nam się to znudzi i będziemy wołać więcej.
Można wszystko rozłożyć w czasie, przedstawić jakiś plan działania w rozwoju tejże wersji. I nie, opcja ankiety która będzie prowadzona przez wiemy kogo żeby nas uciszyć nie przejdzie - i tak nic wtedy nie jest robione. Chcemy konkretnych odpowiedzi, realnych i rzetelnych dat wprowadzania/zmieniania czegoś. Informowania nas o tym żebyśmy widzieli te zmiany.
Można zacząć od mini eventu weekendowego, paru przełomów do może i słabych ale jednak granych na początku postaci. Osoby, która jest kompetentna i rzetelna na drodze komunikacji gracze - administracja. Nikogo nie satysfakcjonują odpowiedzi: może, nie wiadomo, to nie jest ustalone odgórnie, pewnie kiedyś.
To jakby pójść do pracodawcy z pytaniem o podwyżkę i uzyskanie takich samych odpowiedzi (ok, wiem że tak niestety jest XD).
Potrzebny jest plan rozwoju, rozpisany na najbliższe 3 miesiące (powiedzmy), kwartał planów, które można zrealizować, można kopnąć coś do przodu i zadowolić graczy, a jednocześnie i samych siebie? Nie trzeba będzie tak często łączyć serwerów i na dobrą sprawę psuć rozgrywkę na jakiś czas i wnerwiać graczy, którzy nagle potracili swoje rankingi, osiągnięcia, tytuły itd.
Informować dużo wcześniej o planowanych łączeniach serwerów - chociażby miesiąc wcześniej.
Zapraszam do wypowiedzi na ten temat, zachęcam również do składania sensownych propozycji zmian - takich które są realne.
Pozdrawiam, Shacal s162, toxic player.
jestes jakims nowym graczem? jak myslisz ze taki temacik cokolwiek da to sie mylisz.. pasha juz jakis czas temu zniknal zostawiajac wszystko na plecach moda i wcale mu sie nie dziwie bo tego tonącego statku juz sie nie da uratować
Nawet jeśli autor tematu jest nowym graczem, to ja nie jestem - a zgadzam się z nim w stu procentach. Gram w Naruto od ponad 3 lat i utopiłem tu więcej pieniędzy, niż jestem w stanie przyznać. Widzisz, taka opinia jest bardzo szkodliwa przy tego typu tematach; nie jest ani trochę konstruktywna i nawet zakrawa na syndrom sztokholmski. To że nikomu do tej pory nie udało się wpłynąć na osoby odpowiedzialne za polską wersję Naruto, nie oznacza, że powinniśmy przestać próbować. Takie posty pokazują, że część graczy pogodziła się z obecnym, fatalnym stanem rzeczy - i nie ma już nadziei na zmianę. Sam rozumiesz, że to niedopuszczalne. Tworzymy tutaj jakąś społeczność. Każdemu z nas powinno zależeć na poprawie jakości medium, z którego korzystamy. Każdy z nas powinien o to walczyć i wspierać głosy podobne temu w temacie przewodnim. Najgorsze co możemy zrobić, to pokazać właśnie taką obojętność. Nie chcę wytykać palcami, ale komuś może bardzo zależeć na takiej znieczulicy.
A teraz odnośnie tematu. Nie od dziś wiadomo, że nasza wersja Naruto Online jest jedną z gorzej rozwiniętych na rynku. Autor tematu dobrze to nakreślił. Brak atrakcyjnych wydarzeń, brak atrakcyjnych nagród, brak ważnych mechanik, brak prób i przełomów umiejętności dla najbardziej podstawowych ninja, brak jakiegokolwiek wsparcia dla graczy, którzy postanowili grać całkowicie za darmo. Ale przede wszystkim - totalny brak komunikacji na stopie gracz-deweloper. Nasze głosy nie są słyszane. Nasze sugestie nie są brane pod uwagę. Nasze pytania są zbywane.
I nie obchodzi mnie (was też nie powinien) jakiś prywatny, nieoficjalny serwer discordowy należący do naszego moderatora. Jeśli mamy rozmawiać o przyszłości gry - róbmy to na oficjalnym kanale kontaktowym, jakim jest to forum. Napiszecie: "ale przecież to forum jest już martwe. Nikt tu już nie zagląda, nikt nie pisze". A kto zabił to forum? Przez kogo jest tu tak pusto? Chyba nikt nie zaprzeczy, że wina leży głównie po stronie duetu Moderator Krzychuu i Administrator pasha. Masa nierozwiązanych problemów. Masa postów bez odpowiedzi. Zero zaangażowania. Aktywność ogranicza się jedynie do cotygodniowej rozpiski wydarzeń, życzeń świątecznych, pojedynczych postów raz na kwartał i informacji o łączeniach serwerów. Wystarczy odrobina zaangażowania i potraktowania zarówno graczy, jak i swojej roli - poważnie. Wtedy forum zacznie znowu żyć. I proszę nie traktować tego, jak jakąś złośliwość. Tak to po prostu wygląda z perspektywy doświadczonego użytkownika forum.
Dwa pytania:
1. Krzychuu - czy mógłbyś opisać, na czym dokładnie polegają twoje obowiązki? Jak wygląda twój kontakt z deweloperem? Czy masz jakikolwiek wpływ na wydarzenia, przedmioty do zdobycia w tych wydarzeniach i ich ceny? Czy masz jakikolwiek wpływ na wprowadzanie nowych ninja? Czy masz jakikolwiek wpływ na wprowadzanie nowych mechanik? Czy masz jakikolwiek wpływ na wprowadzanie prób i przełomów umiejętności postaci?
W tej kwestii nadal brakuje przejrzystości. Jedni mówią tak, inni inaczej. Myślę że każdy doceniłby szczerość. Bardzo proszę o w miarę możliwości jak najbardziej rozbudowaną odpowiedź, najlepiej dłuższą niż jedno zdanie.
2. Krzychuu i pasha - biorąc pod uwagę błędy rzeczowe (które wprowadzają graczy w błąd) i składniowe (wpływające negatywnie na odbiór produktu) pojawiające się w wielu miejscach w grze: czy istnieje dla was możliwość skontaktowania się ze mną w sprawie poprawienia tłumaczenia naszej wersji gry?
Z zawodu jestem tłumaczem języka angielskiego. Jestem gotów poświęcić swój czas i umiejętności na poprawę tego istotnego aspektu Naruto Online. I o ile zdaję sobie sprawę, że w profesjonalnym świecie nie robi się tłumaczenia z tłumaczenia (nasza wersja czerpie materiał źródłowy z wielu innych - portugalskiej, hiszpańskiej, niemieckiej czy francuskiej), to specyfika gry, a konkretniej opisów umiejętności postaci (które cierpią tutaj głównie), jest na tyle techniczna i jednolita na każdej wersji językowej, że nie widzę tu najmniejszego problemu.
nieważne w jakie słowa to ubierzecie. zostal wam tylko krzychu i niewazne ze discord jest nieoficjalny jesli on tam jest to bez wzgledu jaka nazwe ma to jedna z opcji na kontakt z nim
prawda jest taka a nie inna 2 posty napisane w temacie to tylko krople w morzu skoro grales 3 lata to powinienes wiedziec ze takich tematow bylo conajmniej kilka a zainteresowanie w nich znacznie wieksze zanim ktos zaczal na nie odpowiadac.
winisz krzycha albo pashe za to ze forum jest martwe? troche smieszne 3/4 postow na tym forum nadaje sie do usunięcia ludziom nie chce sie przeczytac postow z przed tygodnia i ciagle pyaja o to samo. odpowiedzi pod aktualizacjami to samo. jak pojawi sie tu z 20-30 postow to krzychu pewnie odpisze na wasze pytania.
Proszę taka różnica jest między naszymi wersjami.
Oprócz screenow, ktore przedstawiaja roznice w ilosc serwerow na poszczegolnych wersjach Twoj post nie wnosi nic istotnego do tematu. Co masz na myśli pokazujac takowa roznice? Aktualnie są to zwykle ssy bez pokrycia, jedyne co można wywnioskowac to fakt że wersja angielska jest dluzej a rynku gier niż nasza. Dwa maja zdecydowanie wieksza ilosc graczy, a trzy w dalszym ciagu jest bardziej rozbudowana pod wzgledem chociazby podstaw.
Mam swiadomosc tego, że niektorzy już albo uciekli na inne wersje, albo pogodzili sie z faktem bezsilnosci jeżeli chodzi o walke o ulepszenie naszej wersji. Mimo wszystko nie mam zamiaru dolaczyc do grona tych osób i w dalszym ciagu będę oczekiwał odzewu z góry. Brak odzewu bedzie swiadczyl tylko i wylacznie i tym co znaczy gracz dla wlascicieli gry.
Cześć,
Wydaje mi się, że bardziej powinieneś spróbować zrozumieć dlaczego ludzie, mimo takiej administracji grają na polskich serwerach, niż na tym jak je rozwinąć.
O ile dobrze się orientuje to z głównie takich powodów:
-bariera językowa, nie wszyscy są w stanie zrozumieć opisy po angielsku
-trzymanie się kurczowo tego co już posiadają na naszej wersji
-poczucie straty czasu/pieniędzy w momencie porzucenia obecnej wersji na rzecz innej
-niechęć przez poznane tu osoby (w sensie, że nie chcą się z nimi rozstawać) bo już tworzą tutaj zgrany team/gildie
Jednak spotkałem się też z opinią paru graczy, tudzież topowych graczy, którzy mają cichą nadzieję na upadek polskiej wersji żeby móc przenieść się na UK.
To, że ludzie się nie odzywają (co jest błędem) nie oznacza, że pomiędzy sobą o tym nie rozmawiają. I z większością w pełni się też zgadzam, osobiście sam do tej pory gram na takowej wersji właśnie przez to że poświęciłem jej tyle czasu i pieniędzy, poznałem tu wartościowe jak i bezwartościowe osoby. Ma to jakiś swój urok i klimat, jednak nie można siedzieć bezczynie i patrzeć jak hamujemy z rozwojem.
Oprócz screenow, ktore przedstawiaja roznice w ilosc serwerow na poszczegolnych wersjach Twoj post nie wnosi nic istotnego do tematu. Co masz na myśli pokazujac takowa roznice? Aktualnie są to zwykle ssy bez pokrycia, jedyne co można wywnioskowac to fakt że wersja angielska jest dluzej a rynku gier niż nasza. Dwa maja zdecydowanie wieksza ilosc graczy, a trzy w dalszym ciagu jest bardziej rozbudowana pod wzgledem chociazby podstaw.
Mam swiadomosc tego, że niektorzy już albo uciekli na inne wersje, albo pogodzili sie z faktem bezsilnosci jeżeli chodzi o walke o ulepszenie naszej wersji. Mimo wszystko nie mam zamiaru dolaczyc do grona tych osób i w dalszym ciagu będę oczekiwał odzewu z góry. Brak odzewu bedzie swiadczyl tylko i wylacznie i tym co znaczy gracz dla wlascicieli gry.
Że nasza wersja nic nie znaczy ponieważ posiadają Wersje odpowiedzialną za każdy region bez podziału na państwa.
Niech lepiej to zamkną niż mają coś innego robić.
O ile dobrze się orientuje to z głównie takich powodów:
-bariera językowa, nie wszyscy są w stanie zrozumieć opisy po angielsku
-trzymanie się kurczowo tego co już posiadają na naszej wersji
-poczucie straty czasu/pieniędzy w momencie porzucenia obecnej wersji na rzecz innej
-niechęć przez poznane tu osoby (w sensie, że nie chcą się z nimi rozstawać) bo już tworzą tutaj zgrany team/gildie
Jednak spotkałem się też z opinią paru graczy, tudzież topowych graczy, którzy mają cichą nadzieję na upadek polskiej wersji żeby móc przenieść się na UK.
To, że ludzie się nie odzywają (co jest błędem) nie oznacza, że pomiędzy sobą o tym nie rozmawiają. I z większością w pełni się też zgadzam, osobiście sam do tej pory gram na takowej wersji właśnie przez to że poświęciłem jej tyle czasu i pieniędzy, poznałem tu wartościowe jak i bezwartościowe osoby. Ma to jakiś swój urok i klimat, jednak nie można siedzieć bezczynie i patrzeć jak hamujemy z rozwojem.
Nie ma ludzi bezwartościowych. Wspomniałeś, że gracze mają poczucie straty pieniędzy w momencie przerzucenia się, ale pewnie wiesz, że są takie osoby, które wydają co miesiąc na grę. Dlaczego wydają i wydają swoje ciężko zarobione pieniądze? Przecież po miesiącu grania(czy nawet dłużej) powinni się domyślić, że coś jest nie tak z tą grą.
Trzymają się kurczowo? Czy to nie znaczy, że są uzależnieni od gry? Skupiłeś się przede wszystkim dlaczego ludzie nie odeszli od gry. Bardziej powinieneś pomyśleć, dlaczego ludzie zaczęli grać w NO? Dlaczego wydają na to swoje pieniądze(nie raz całkiem duże), co miesiąc? I jaki jest sens polskich serwerów?
Chcesz rozwoju wersji polskiej, ale tak właściwie po co?
Bardzo si inicjatywa toxic jak nie będziemy przewijać, że jest problem to nic tu się nie zmieni to po pierwsze, druga kwestia przerażacie mnie pysie, pysk wskazuje błędy naszej wersji oraz realną koncepcje na naprawę ich i co słyszy? Że Krzysia tu nic nie zmieni, że po co grać na pl jak można na eng, no dobra, jaha pyski ale co to nas przybliża do rozwiązania problemu? A teraz wracając do tematu odpływ graczy jest mocno widoczny na starszych S, bo właśnie Ci gracze widzą szponty naszej wersji i jednocześnie nic nie próbują zrobić z tym co za tym śmiga akceptują taki stan rzeczy co pozwala na bierność administracji, na moje zmiany są konieczne. Jakieś paczki wyboru stroju, paczki wyboru ninja, paczki wyboru przedmiotów to na początek by dać nam się rozwijać w tą stronę którą uważamy za si, i jakaś komunikacja z adminami bo w kwesti ichiraku to się nie .popisałaś osobo odpowiedzialna za kontakt z graczami (nie chce mi sie przewijać innych sytuacji) Proste sprawy, proste rozwiązania wystarczy chcieć (tak Krzysia to do Cb kocie), na setę przybijam się do propozycji ww, mam nadzieje żę odezwie się tu trochę graczy (i nie po to by płakać, że nic się nie zmieni czy, że eng wersja jest lepsza, bo słodko ale po za tematem pyski), a nie znowu kilka osób się wypowie a reszta bd płakać na swoich S ale tu nie przewinie co uważa.
Nie ma ludzi bezwartościowych. Wspomniałeś, że gracze mają poczucie straty pieniędzy w momencie przerzucenia się, ale pewnie wiesz, że są takie osoby, które wydają co miesiąc na grę. Dlaczego wydają i wydają swoje ciężko zarobione pieniądze? Przecież po miesiącu grania(czy nawet dłużej) powinni się domyślić, że coś jest nie tak z tą grą.
Trzymają się kurczowo? Czy to nie znaczy, że są uzależnieni od gry? Skupiłeś się przede wszystkim dlaczego ludzie nie odeszli od gry. Bardziej powinieneś pomyśleć, dlaczego ludzie zaczęli grać w NO? Dlaczego wydają na to swoje pieniądze(nie raz całkiem duże), co miesiąc? I jaki jest sens polskich serwerów?
Chcesz rozwoju wersji polskiej, ale tak właściwie po co?
Co to za pytania? To jakby pytać po co w ogóle ludzie grają w gry? To samo z pytaniem o polską wersje, gracze chcą grać z Polakami na polskich serwerach po polsku. Proste jak budowa cepa. I na prawdę nie ma co tu dodawać. ;) Ja osobiście po ewentualnym zamknięciu polskich serwerów nie przejdę na angielskie, tylko przestane grać.
Odpowiednie pytanie to -
Dlaczego polska wersja gry jest tak daleko w tyle za wersją angielską?
Jak wygląda przekładnie tych wersji gry z serwerów angielskich(czy też innych) na polskie?
Czemu tak długo to trwa?
Pytanie bonusowe. :D Czemu na innych wersjach nagrody z eventów są lepsze?
Mało jest gier, albo ja nie znam ich tak dużo, gdzie w różnych krajach, regionach są różne wersje. W większości gier, niezależnie gdzie się gra, każdy otrzymuje tą samą zawartość w grze jak i w późniejszych aktualizacjach. Dziwi mnie to. Dlatego liczę, że znajdą się odpowiedzi na moje wyżej zadane pytania i pytania zadane przez innych użytkowników(pomijając te o sens polskiej wersji xD).
Pozdro.
Co to za pytania? To jakby pytać po co w ogóle ludzie grają w gry? To samo z pytaniem o polską wersje, gracze chcą grać z Polakami na polskich serwerach po polsku. Proste jak budowa cepa. I na prawdę nie ma co tu dodawać. ;) Ja osobiście po ewentualnym zamknięciu polskich serwerów nie przejdę na angielskie, tylko przestane grać.
Odpowiednie pytanie to -
Dlaczego polska wersja gry jest tak daleko w tyle za wersją angielską?
Jak wygląda przekładnie tych wersji gry z serwerów angielskich(czy też innych) na polskie?
Czemu tak długo to trwa?
Pytanie bonusowe. :D Czemu na innych wersjach nagrody z eventów są lepsze?
Mało jest gier, albo ja nie znam ich tak dużo, gdzie w różnych krajach, regionach są różne wersje. W większości gier, niezależnie gdzie się gra, każdy otrzymuje tą samą zawartość w grze jak i w późniejszych aktualizacjach. Dziwi mnie to. Dlatego liczę, że znajdą się odpowiedzi na moje wyżej zadane pytania i pytania zadane przez innych użytkowników(pomijając te o sens polskiej wersji xD).
Pozdro.
Dlaczego polska wersja gry jest tak daleko w tyle za wersją angielską?
Zacznijmy od tego, że żadna wersja nie jest w tyle. Wersje należy traktować jako zupełnie różne produkty. Każda z wersji językowych różni się od siebie wieloma aspektami i tak będzie zawsze.
Mając na myśli zawartość samej gry, wersje wystartowały w różnych odstępach czasowych tzn. im wcześniej wersja wystartowała tym więcej czasu było na wprowadzenie na niej zawartości.
Kolejną sprawą jest sam fakt "wielkości" wersji. Pod względem graczy a co za tym idzie zysków, polska wersja jest malutka przy wspomnianej przez Ciebie wersji angielskojęzycznej. Fakt większych zysków z kolei przekłada się na ilość personelu jaki jest zatrudniony na danej wersji. Im więcej ludzi w zespołach, tym więcej zawartości są w stanie przygotować.
Jak wygląda przekładnie tych wersji gry z serwerów angielskich(czy też innych) na polskie?
Nie wiem czy dobrze rozumiem, ale chyba chodzi Ci o tłumaczenie. Sama treść jaką są opisy, dialogi i wszystko co związane z mangą musi być tłumaczone z języka mandaryńskiego w oparciu o oficjalne polskie tłumaczenie mangi. Pozostała część taka jak opisy wydarzeń, umiejętności etc. tłumaczona jest z różnych języków w zależności od której wersji językowej dostarczona jest zawartość.
szkoda ze Krzychuu nie odniosl sie w ogole do tego co tworca tematu napisal, ani do innych postow, tylko do jednego, szkoda
ja to najbardziej chcialbym zobaczyc roadmape polskiej wersji naruto, i chcialbym tez przeczytac odpowiedz na poprzednie pytanka
ciekawi mnie tez sprawa nowych swiatow, po co ciagle robicie te nowe swiaty? rozumiem dla sianka, ale dla graczy to nie ma kompletnie sensu po 2 tygodniach tam gra gora 15 osob.
Votar - Szacun, że Ci się chciało. Niestety podejrzewam, że na darmo.
UgiBugi - bardzo dobre pytania! Osoba pełniąca obowiązki moderatora powinna na nie odpowiedzieć, ale jak zwykle odpowiedziała na te które wygodniej i jak zwykle "na około".
Panie Krzychuu jakby co, pytania poniżej:
"Dwa pytania
1. Krzychuu - czy mógłbyś opisać, na czym dokładnie polegają twoje obowiązki? Jak wygląda twój kontakt z deweloperem? Czy masz jakikolwiek wpływ na wydarzenia, przedmioty do zdobycia w tych wydarzeniach i ich ceny? Czy masz jakikolwiek wpływ na wprowadzanie nowych ninja? Czy masz jakikolwiek wpływ na wprowadzanie nowych mechanik? Czy masz jakikolwiek wpływ na wprowadzanie prób i przełomów umiejętności postaci?
2. Krzychuu i pasha - biorąc pod uwagę błędy rzeczowe (które wprowadzają graczy w błąd) i składniowe (wpływające negatywnie na odbiór produktu) pojawiające się w wielu miejscach w grze: czy istnieje dla was możliwość skontaktowania się ze mną w sprawie poprawienia tłumaczenia naszej wersji gry?"
Niestety, polska wersja jest pozostawiona sama sobie. Oficjalne forum Gry powinno tętnić życiem i być pierwszą platformą komunikacyjną pomiędzy graczami a administracją. Jak to wygląda w praktyce?? "administrator" nie daje znaku życia (gdzie jest pasha???!!!) a aktywność moderatora ogranicza się do wrzucenia raz w tygodniu rozpiski z eventami i kasowaniu krytycznych komentarzy. Nie ma co się dziwić, że forum umiera bo 1) jest coraz mniej graczy 2) Krzychuu woli prowadzić rozmowy z kolegami na prywatnym discordzie i mamić ich, że przełomy do ninja XYZ będą "niedługo"...
Aż tak Ci zależy na tym deputacie w kuponach/sztabkach?? Bo nie chce mi się wierzyć, że dostajesz za to jakieś pieniądze, chyba, że Twoi mocodawcy nie mają świadomości jak"pracujesz"?? Jeżeli w prawdziwym życiu tak samo olewczo podchodzisz do swoich obowiązków służbowych to niestety, nie wróże kariery.
Jeżeli to Cię męczy, nie wytrzymujesz ciśnienia, to zostaw to w cholerę i daj szansę komuś kto zrobi to lepiej. Na pewno znajdą się ludzie bardziej otwarci, komunikatywni oraz odporni na krytykę będący równocześnie w stanie lepiej negocjować w sprawie nowości w grze.
W Polskiej wersji NO naprawdę brakuje transparentności. Obsługa klienta oraz Administracja ma ewidentnie problem z komunikacją. Ja tylko przypomnę, że dużo osób płaci za tę grę i chociażby z tego tytułu support powinien być bardziej pomocny. Bo niestety najczęściej wydźwięk był w stylu "po co się pytacie o cokolwiek? ładować sztabki już, już!!" a to w poważnej usłudze premium jest dyskwalifikujące. To obsługa klienta i Administracja jest dla Graczy! Nie na odwrót.
Pewnie zaraz będą heheszki, że "hehe czego oczekuję po gierce przeglądarkowej??XD" itd. No cóż, nie obchodzi mnie, czy to gra przeglądarkowa, abonament na steamie, czy Spotify. Oczekuję bycia traktowanym z jakimiś standardami. Jeżeli jako gracze nie będziemy się szanować to nikt nas nie będzie szanował. Tak wygląda każdy poważny biznes i życie gdzie ludzie się traktują poważnie.
Wbrew temu co niektórzy twierdzą, graczy jest coraz mniej. Często ruch na serwerach spowodowany jest tym, że każda osoba co gra ma jeszcze 1-2 konta po kolegach, którzy przestali grać. Wiele osób z topek sprzedaje swoje konta, żeby grać na nowych serwerach za przysłowiową czapkę gruszek (no sorry, naruto to nie World of Warcraft, czy Starcraft).
Wiadome jest raczej z oczywistych względów, że polska wersja przynosi mniej zysków niż wersje anglo-, czy hiszpańsko-języczne. Jednak jak ktoś decydował się na otwarcie polskiej wersji musiał zdawać sobie z tego sprawę, że nie zbije tu kokosów. Chociaż rozumiem, ludzi którzy trochę narzekają na różnice między wersją a UK. Jakby nie patrzeć za sztabki płacą tyle samo a dostają momentami produkt w wersji demo. Ja jednak przyjmuję do wiadomości, że ze względu na różnice czasowe możemy być ciut do tyłu. Natomiast nie cierpię jak panowie z oasis kładą graczom kłody pod nogi i robią z nas idiotów. Przypominam m. in. kostkę za 40kuponów, Fuku bez planszy i paczki 9 ogoniastego lub zabranie portfela, który ludzie brali kosztem tego za 9k sztabek.
Czy NarutoOnline PL może być ciekawszą grą? Na pewno. Czy można ją spopularyzować i zachęcić nowe osoby do gry? Tak, da się to zrobić. Czy można wprowadzić nowe mechaniki i ułatwienia dla graczy nie tracąc na tym finansowo(zwiększenie zakupu sztabek)? Oczywiście. Czy można zachować balans rozgrywki i zadowolić zarówno graczy f2p jak i medium i hard p2w?? Jasne!
Niestety, przy obecnej polityce firmy i nieudolności osób odpowiedzialnych za kontakt z graczami, a także ze względu na zbyt mało przejrzystości i niewyjaśnionych spraw jest to raczej niemożliwe.
Pozdrawiam wszystkich graczy Naruto Online!
Votar - Szacun, że Ci się chciało. Niestety podejrzewam, że na darmo.
UgiBugi - bardzo dobre pytania! Osoba pełniąca obowiązki moderatora powinna na nie odpowiedzieć, ale jak zwykle odpowiedziała na te które wygodniej i jak zwykle "na około".
Panie Krzychuu jakby co, pytania poniżej:
"Dwa pytania
1. Krzychuu - czy mógłbyś opisać, na czym dokładnie polegają twoje obowiązki? Jak wygląda twój kontakt z deweloperem? Czy masz jakikolwiek wpływ na wydarzenia, przedmioty do zdobycia w tych wydarzeniach i ich ceny? Czy masz jakikolwiek wpływ na wprowadzanie nowych ninja? Czy masz jakikolwiek wpływ na wprowadzanie nowych mechanik? Czy masz jakikolwiek wpływ na wprowadzanie prób i przełomów umiejętności postaci?
2. Krzychuu i pasha - biorąc pod uwagę błędy rzeczowe (które wprowadzają graczy w błąd) i składniowe (wpływające negatywnie na odbiór produktu) pojawiające się w wielu miejscach w grze: czy istnieje dla was możliwość skontaktowania się ze mną w sprawie poprawienia tłumaczenia naszej wersji gry?"
Niestety, polska wersja jest pozostawiona sama sobie. Oficjalne forum Gry powinno tętnić życiem i być pierwszą platformą komunikacyjną pomiędzy graczami a administracją. Jak to wygląda w praktyce?? "administrator" nie daje znaku życia (gdzie jest pasha???!!!) a aktywność moderatora ogranicza się do wrzucenia raz w tygodniu rozpiski z eventami i kasowaniu krytycznych komentarzy. Nie ma co się dziwić, że forum umiera bo 1) jest coraz mniej graczy 2) Krzychuu woli prowadzić rozmowy z kolegami na prywatnym discordzie i mamić ich, że przełomy do ninja XYZ będą "niedługo"...
Aż tak Ci zależy na tym deputacie w kuponach/sztabkach?? Bo nie chce mi się wierzyć, że dostajesz za to jakieś pieniądze, chyba, że Twoi mocodawcy nie mają świadomości jak"pracujesz"?? Jeżeli w prawdziwym życiu tak samo olewczo podchodzisz do swoich obowiązków służbowych to niestety, nie wróże kariery.
Jeżeli to Cię męczy, nie wytrzymujesz ciśnienia, to zostaw to w cholerę i daj szansę komuś kto zrobi to lepiej. Na pewno znajdą się ludzie bardziej otwarci, komunikatywni oraz odporni na krytykę będący równocześnie w stanie lepiej negocjować w sprawie nowości w grze.
W Polskiej wersji NO naprawdę brakuje transparentności. Obsługa klienta oraz Administracja ma ewidentnie problem z komunikacją. Ja tylko przypomnę, że dużo osób płaci za tę grę i chociażby z tego tytułu support powinien być bardziej pomocny. Bo niestety najczęściej wydźwięk był w stylu "po co się pytacie o cokolwiek? ładować sztabki już, już!!" a to w poważnej usłudze premium jest dyskwalifikujące. To obsługa klienta i Administracja jest dla Graczy! Nie na odwrót.
Pewnie zaraz będą heheszki, że "hehe czego oczekuję po gierce przeglądarkowej??XD" itd. No cóż, nie obchodzi mnie, czy to gra przeglądarkowa, abonament na steamie, czy Spotify. Oczekuję bycia traktowanym z jakimiś standardami. Jeżeli jako gracze nie będziemy się szanować to nikt nas nie będzie szanował. Tak wygląda każdy poważny biznes i życie gdzie ludzie się traktują poważnie.
Wbrew temu co niektórzy twierdzą, graczy jest coraz mniej. Często ruch na serwerach spowodowany jest tym, że każda osoba co gra ma jeszcze 1-2 konta po kolegach, którzy przestali grać. Wiele osób z topek sprzedaje swoje konta, żeby grać na nowych serwerach za przysłowiową czapkę gruszek (no sorry, naruto to nie World of Warcraft, czy Starcraft).
Wiadome jest raczej z oczywistych względów, że polska wersja przynosi mniej zysków niż wersje anglo-, czy hiszpańsko-języczne. Jednak jak ktoś decydował się na otwarcie polskiej wersji musiał zdawać sobie z tego sprawę, że nie zbije tu kokosów. Chociaż rozumiem, ludzi którzy trochę narzekają na różnice między wersją a UK. Jakby nie patrzeć za sztabki płacą tyle samo a dostają momentami produkt w wersji demo. Ja jednak przyjmuję do wiadomości, że ze względu na różnice czasowe możemy być ciut do tyłu. Natomiast nie cierpię jak panowie z oasis kładą graczom kłody pod nogi i robią z nas idiotów. Przypominam m. in. kostkę za 40kuponów, Fuku bez planszy i paczki 9 ogoniastego lub zabranie portfela, który ludzie brali kosztem tego za 9k sztabek.
Czy NarutoOnline PL może być ciekawszą grą? Na pewno. Czy można ją spopularyzować i zachęcić nowe osoby do gry? Tak, da się to zrobić. Czy można wprowadzić nowe mechaniki i ułatwienia dla graczy nie tracąc na tym finansowo(zwiększenie zakupu sztabek)? Oczywiście. Czy można zachować balans rozgrywki i zadowolić zarówno graczy f2p jak i medium i hard p2w?? Jasne!
Niestety, przy obecnej polityce firmy i nieudolności osób odpowiedzialnych za kontakt z graczami, a także ze względu na zbyt mało przejrzystości i niewyjaśnionych spraw jest to raczej niemożliwe.
Pozdrawiam wszystkich graczy Naruto Online!
troche śmiesznie jak probujecie zwrocic na siebie uwage uzywajac tych smiesznych zwrotow z mysla ze sprowokujecie kogos z administracji do odpowiedzi xD
jestescie nowi albo nie ogarniacie co tu tak sie naprawde dzieje. streszcze to bardzo szybko. zaden admin mod ani nikt kto pelni jakas funkcje nie opisywal nigdy swoich obowiazkow i pewnie tak juz zostanie. to ze wy chcecie wiedzeic to nie znaczy ze ktos wam o tym napisze. ludzie pytali o to od 4 lat i jak widac nic po tym. nigdy tez nie bylo mowy o konkretach co bedzie dodane. tak duzo razy o tym bylo gadane ale kilku chlopow sie zebralo i mysli ze im sie nalezy odpowiedz na wszystko.
takwiec albo podejdzcie do tego z pokora i zaakceptujcie stan rzeczy albo juz zmiencie gre bo tu nikt was po pupci nie bedzie calowal i udzielal odpowiedzi bo administracja jest dla graczy a nei na odwrot xD pis joł
Votar - Szacun, że Ci się chciało. Niestety podejrzewam, że na darmo.
UgiBugi - bardzo dobre pytania! Osoba pełniąca obowiązki moderatora powinna na nie odpowiedzieć, ale jak zwykle odpowiedziała na te które wygodniej i jak zwykle "na około".
Panie Krzychuu jakby co, pytania poniżej:
"Dwa pytania
1. Krzychuu - czy mógłbyś opisać, na czym dokładnie polegają twoje obowiązki? Jak wygląda twój kontakt z deweloperem? Czy masz jakikolwiek wpływ na wydarzenia, przedmioty do zdobycia w tych wydarzeniach i ich ceny? Czy masz jakikolwiek wpływ na wprowadzanie nowych ninja? Czy masz jakikolwiek wpływ na wprowadzanie nowych mechanik? Czy masz jakikolwiek wpływ na wprowadzanie prób i przełomów umiejętności postaci?
2. Krzychuu i pasha - biorąc pod uwagę błędy rzeczowe (które wprowadzają graczy w błąd) i składniowe (wpływające negatywnie na odbiór produktu) pojawiające się w wielu miejscach w grze: czy istnieje dla was możliwość skontaktowania się ze mną w sprawie poprawienia tłumaczenia naszej wersji gry?"
Niestety, polska wersja jest pozostawiona sama sobie. Oficjalne forum Gry powinno tętnić życiem i być pierwszą platformą komunikacyjną pomiędzy graczami a administracją. Jak to wygląda w praktyce?? "administrator" nie daje znaku życia (gdzie jest pasha???!!!) a aktywność moderatora ogranicza się do wrzucenia raz w tygodniu rozpiski z eventami i kasowaniu krytycznych komentarzy. Nie ma co się dziwić, że forum umiera bo 1) jest coraz mniej graczy 2) Krzychuu woli prowadzić rozmowy z kolegami na prywatnym discordzie i mamić ich, że przełomy do ninja XYZ będą "niedługo"...
Aż tak Ci zależy na tym deputacie w kuponach/sztabkach?? Bo nie chce mi się wierzyć, że dostajesz za to jakieś pieniądze, chyba, że Twoi mocodawcy nie mają świadomości jak"pracujesz"?? Jeżeli w prawdziwym życiu tak samo olewczo podchodzisz do swoich obowiązków służbowych to niestety, nie wróże kariery.
Jeżeli to Cię męczy, nie wytrzymujesz ciśnienia, to zostaw to w cholerę i daj szansę komuś kto zrobi to lepiej. Na pewno znajdą się ludzie bardziej otwarci, komunikatywni oraz odporni na krytykę będący równocześnie w stanie lepiej negocjować w sprawie nowości w grze.
W Polskiej wersji NO naprawdę brakuje transparentności. Obsługa klienta oraz Administracja ma ewidentnie problem z komunikacją. Ja tylko przypomnę, że dużo osób płaci za tę grę i chociażby z tego tytułu support powinien być bardziej pomocny. Bo niestety najczęściej wydźwięk był w stylu "po co się pytacie o cokolwiek? ładować sztabki już, już!!" a to w poważnej usłudze premium jest dyskwalifikujące. To obsługa klienta i Administracja jest dla Graczy! Nie na odwrót.
Pewnie zaraz będą heheszki, że "hehe czego oczekuję po gierce przeglądarkowej??XD" itd. No cóż, nie obchodzi mnie, czy to gra przeglądarkowa, abonament na steamie, czy Spotify. Oczekuję bycia traktowanym z jakimiś standardami. Jeżeli jako gracze nie będziemy się szanować to nikt nas nie będzie szanował. Tak wygląda każdy poważny biznes i życie gdzie ludzie się traktują poważnie.
Wbrew temu co niektórzy twierdzą, graczy jest coraz mniej. Często ruch na serwerach spowodowany jest tym, że każda osoba co gra ma jeszcze 1-2 konta po kolegach, którzy przestali grać. Wiele osób z topek sprzedaje swoje konta, żeby grać na nowych serwerach za przysłowiową czapkę gruszek (no sorry, naruto to nie World of Warcraft, czy Starcraft).
Wiadome jest raczej z oczywistych względów, że polska wersja przynosi mniej zysków niż wersje anglo-, czy hiszpańsko-języczne. Jednak jak ktoś decydował się na otwarcie polskiej wersji musiał zdawać sobie z tego sprawę, że nie zbije tu kokosów. Chociaż rozumiem, ludzi którzy trochę narzekają na różnice między wersją a UK. Jakby nie patrzeć za sztabki płacą tyle samo a dostają momentami produkt w wersji demo. Ja jednak przyjmuję do wiadomości, że ze względu na różnice czasowe możemy być ciut do tyłu. Natomiast nie cierpię jak panowie z oasis kładą graczom kłody pod nogi i robią z nas idiotów. Przypominam m. in. kostkę za 40kuponów, Fuku bez planszy i paczki 9 ogoniastego lub zabranie portfela, który ludzie brali kosztem tego za 9k sztabek.
Czy NarutoOnline PL może być ciekawszą grą? Na pewno. Czy można ją spopularyzować i zachęcić nowe osoby do gry? Tak, da się to zrobić. Czy można wprowadzić nowe mechaniki i ułatwienia dla graczy nie tracąc na tym finansowo(zwiększenie zakupu sztabek)? Oczywiście. Czy można zachować balans rozgrywki i zadowolić zarówno graczy f2p jak i medium i hard p2w?? Jasne!
Niestety, przy obecnej polityce firmy i nieudolności osób odpowiedzialnych za kontakt z graczami, a także ze względu na zbyt mało przejrzystości i niewyjaśnionych spraw jest to raczej niemożliwe.
Pozdrawiam wszystkich graczy Naruto Online!
Co do twojego pierwszego pytania, zachęcam obejrzeć filmik DewickiSenpai "Dlaczego Naruto Online Polska umarło już dawno?" (li
Jako, ze gram juz troche i sporo tu przewalilem kasy, to powiem wam jak to wyglada. Macie dwa wyjscia:
1.Akceptujecie to, ze jestesmy biedakami w porownaniu do reszty europy i zyski jaka przynosi nasza wersja sa miezerne i otrzymujemy towar drugiego sortu jak we wszystkich sklepach w polsce. - dalej ladujecie.
2.Przestaniecie ladowac jak ja i liczycie ze reszta pojdzie w wasze slady, liczac ze zamkna nasza wersje i przeniosa nas na nowe serwery, bogatej w wydarzenia wersji angielskiej i moze zwroca nam nasze przesrane sztaby w kuponach, bysmy mogli pograc sobie od nowa. - opcja malo realna, ale nadzieja jest ze pasha wkoncu zrezygnuje
Pisalo o tym kilka osob w tym temacie. To nie pierwsze takie pytania i nie pierwszy brak odpowiedzi i nic w tej kwestii sie nie zmieni.
Zamieszczać posty można dopiero po zalogowaniu się. Logowanie | Rejestracja