jestes jakims nowym graczem? jak myslisz ze taki temacik cokolwiek da to sie mylisz.. pasha juz jakis czas temu zniknal zostawiajac wszystko na plecach moda i wcale mu sie nie dziwie bo tego tonącego statku juz sie nie da uratować
Nawet jeśli autor tematu jest nowym graczem, to ja nie jestem - a zgadzam się z nim w stu procentach. Gram w Naruto od ponad 3 lat i utopiłem tu więcej pieniędzy, niż jestem w stanie przyznać. Widzisz, taka opinia jest bardzo szkodliwa przy tego typu tematach; nie jest ani trochę konstruktywna i nawet zakrawa na syndrom sztokholmski. To że nikomu do tej pory nie udało się wpłynąć na osoby odpowiedzialne za polską wersję Naruto, nie oznacza, że powinniśmy przestać próbować. Takie posty pokazują, że część graczy pogodziła się z obecnym, fatalnym stanem rzeczy - i nie ma już nadziei na zmianę. Sam rozumiesz, że to niedopuszczalne. Tworzymy tutaj jakąś społeczność. Każdemu z nas powinno zależeć na poprawie jakości medium, z którego korzystamy. Każdy z nas powinien o to walczyć i wspierać głosy podobne temu w temacie przewodnim. Najgorsze co możemy zrobić, to pokazać właśnie taką obojętność. Nie chcę wytykać palcami, ale komuś może bardzo zależeć na takiej znieczulicy.
A teraz odnośnie tematu. Nie od dziś wiadomo, że nasza wersja Naruto Online jest jedną z gorzej rozwiniętych na rynku. Autor tematu dobrze to nakreślił. Brak atrakcyjnych wydarzeń, brak atrakcyjnych nagród, brak ważnych mechanik, brak prób i przełomów umiejętności dla najbardziej podstawowych ninja, brak jakiegokolwiek wsparcia dla graczy, którzy postanowili grać całkowicie za darmo. Ale przede wszystkim - totalny brak komunikacji na stopie gracz-deweloper. Nasze głosy nie są słyszane. Nasze sugestie nie są brane pod uwagę. Nasze pytania są zbywane.
I nie obchodzi mnie (was też nie powinien) jakiś prywatny, nieoficjalny serwer discordowy należący do naszego moderatora. Jeśli mamy rozmawiać o przyszłości gry - róbmy to na oficjalnym kanale kontaktowym, jakim jest to forum. Napiszecie: "ale przecież to forum jest już martwe. Nikt tu już nie zagląda, nikt nie pisze". A kto zabił to forum? Przez kogo jest tu tak pusto? Chyba nikt nie zaprzeczy, że wina leży głównie po stronie duetu Moderator Krzychuu i Administrator pasha. Masa nierozwiązanych problemów. Masa postów bez odpowiedzi. Zero zaangażowania. Aktywność ogranicza się jedynie do cotygodniowej rozpiski wydarzeń, życzeń świątecznych, pojedynczych postów raz na kwartał i informacji o łączeniach serwerów. Wystarczy odrobina zaangażowania i potraktowania zarówno graczy, jak i swojej roli - poważnie. Wtedy forum zacznie znowu żyć. I proszę nie traktować tego, jak jakąś złośliwość. Tak to po prostu wygląda z perspektywy doświadczonego użytkownika forum.
Dwa pytania:
1. Krzychuu - czy mógłbyś opisać, na czym dokładnie polegają twoje obowiązki? Jak wygląda twój kontakt z deweloperem? Czy masz jakikolwiek wpływ na wydarzenia, przedmioty do zdobycia w tych wydarzeniach i ich ceny? Czy masz jakikolwiek wpływ na wprowadzanie nowych ninja? Czy masz jakikolwiek wpływ na wprowadzanie nowych mechanik? Czy masz jakikolwiek wpływ na wprowadzanie prób i przełomów umiejętności postaci?
W tej kwestii nadal brakuje przejrzystości. Jedni mówią tak, inni inaczej. Myślę że każdy doceniłby szczerość. Bardzo proszę o w miarę możliwości jak najbardziej rozbudowaną odpowiedź, najlepiej dłuższą niż jedno zdanie.
2. Krzychuu i pasha - biorąc pod uwagę błędy rzeczowe (które wprowadzają graczy w błąd) i składniowe (wpływające negatywnie na odbiór produktu) pojawiające się w wielu miejscach w grze: czy istnieje dla was możliwość skontaktowania się ze mną w sprawie poprawienia tłumaczenia naszej wersji gry?
Z zawodu jestem tłumaczem języka angielskiego. Jestem gotów poświęcić swój czas i umiejętności na poprawę tego istotnego aspektu Naruto Online. I o ile zdaję sobie sprawę, że w profesjonalnym świecie nie robi się tłumaczenia z tłumaczenia (nasza wersja czerpie materiał źródłowy z wielu innych - portugalskiej, hiszpańskiej, niemieckiej czy francuskiej), to specyfika gry, a konkretniej opisów umiejętności postaci (które cierpią tutaj głównie), jest na tyle techniczna i jednolita na każdej wersji językowej, że nie widzę tu najmniejszego problemu.
Zamieszczać posty można dopiero po zalogowaniu się. Logowanie | Rejestracja