Mam takie pytanko lepiej kupic sobie Edo Deidare czy wszystko wydać na skrzynie kage (Mam tylko 3 rare z skrzyni )
Mysle ze 16k kuponow powinno wystarczyć tylko niewiem czy jest az tak oplacalny
Moim zdaniem Edo Deidara to najlepsza postać w grze zaraz obok Susano Itach i tak jak itach jest on cały czas w top tier postaciach granych od kiedy tylko wyszedł do aktualnej mety w chinach .
Robisz team Edo Deidara , Pain Jigokudo , Mein Ziemi i jako 4 postać jest kilka opcji , Sailor Sakura , Hanzo , Nagato czy Tsunade Hokage a jak wprowadzą do gry Jinpachi to moim zdaniem on jako 4 najlepszy .
Mając taki team możesz dać spokój sobie z kupowaniem jakiś ninja czy losowaniem w skrzynie i skupić się na mocy ,
Moim zdaniem Edo Deidara to najlepsza postać w grze zaraz obok Susano Itach i tak jak itach jest on cały czas w top tier postaciach granych od kiedy tylko wyszedł do aktualnej mety w chinach .
Robisz team Edo Deidara , Pain Jigokudo , Mein Ziemi i jako 4 postać jest kilka opcji , Sailor Sakura , Hanzo , Nagato czy Tsunade Hokage a jak wprowadzą do gry Jinpachi to moim zdaniem on jako 4 najlepszy .
Mając taki team możesz dać spokój sobie z kupowaniem jakiś ninja czy losowaniem w skrzynie i skupić się na mocy ,
Dziekuje na taka odpowiedz liczyłem . Mam jeszcze 1 pytanie czy z innym mainem bedzie tak samo uzyteczny czy tylko do ziemi
No nie wiem, ten sklad co opisales u mnie sie nie spisal bo ludzie majacy mniej mocy o kilka tys wygrywali uzywajac maina wiatru z minato czy Naruto sage. Brak bariery Robi swoje I do tego ultr za 60 a nie ma czym wygenerowac czakry
To chyba jednak nie grałeś team który podałem bo byś wiedział ze Pain Jigokudo daje 10 czakry za każdą zabitą jednostkę do tego liczą się pająki co przywołuje Deidara więc nie ma problemu z tym ze 60 czakry kosztuje jego ultra masz na starcie 2 rudny 60 czakry , bariera też nie jest wymagana bo Deidara ma wystarczające obrażenia sam w sobie jak ty przegrywasz z osobami co maja mniej mocy to ja nie wiem jakim cudem , tym team można wygrać z osobami co mają więcej mocy i inicjacji .
A odpowiadając na pytanie kolegi wyżej to z Mein Ziemi najlepiej działa Edo Deidara .
Na start masz 20 czakry, deidara Robi 2 pajaki to da ci 40, uzywasz ultra maina, masz 0 czakry I 2 dodatkowe pajaki czyli znowu 20 czakry, musialbym rozwalic 4 dodatkowe jednostki o ile przeciwnika ma klony. Jak dla mnie za duzo liczenia na szczescia z tym. Nawet Jak nie uzyje ultra maina to wciaz musisz pokonac 2 jednostki co z druzynami ktore nie maja klonow jest bezuzyteczne. Latwo tez deidare zablokowac pieczeciami. Poki co wole czarnego hidana z mifune uzywac
Nie rozumiem fenomenu Edo Deidary tak jak większości tych super-hiper ninja. Dla mnie on jest zwyczajnie słaby. Tak ma pająki i podpalenie i więcej pająków i jeszcze więcej podpalenia ale co z tego? Grając na arenie przeciwko niemu nawet jeśli mam mniej inicjacji na każdej pozycji przegrywam może 1 na 5 walk i to często przez mój błąd. Może przez to że teamy z nim są przewidywalne, sztuki strategii w takich teamach nie ma co się doszukiwać bo są nastawione tylko na obrażenia. Jedna pieczęć dobre combo z kontrolą i wszystko leży wiem bo bije go postaciami f2p. Hidan jest trochę lepszy chociaż teamy z nim opierają się na tym samym.
Dodam jeszcze że porównanie Edo Deidary do Itachiego Susanoo to jak porównywać psx do ps4.
Nie rozumiem fenomenu Edo Deidary tak jak większości tych super-hiper ninja. Dla mnie on jest zwyczajnie słaby. Tak ma pająki i podpalenie i więcej pająków i jeszcze więcej podpalenia ale co z tego? Grając na arenie przeciwko niemu nawet jeśli mam mniej inicjacji na każdej pozycji przegrywam może 1 na 5 walk i to często przez mój błąd. Może przez to że teamy z nim są przewidywalne, sztuki strategii w takich teamach nie ma co się doszukiwać bo są nastawione tylko na obrażenia. Jedna pieczęć dobre combo z kontrolą i wszystko leży wiem bo bije go postaciami f2p. Hidan jest trochę lepszy chociaż teamy z nim opierają się na tym samym.
Dodam jeszcze że porównanie Edo Deidary do Itachiego Susanoo to jak porównywać psx do ps4.
Po pierwsze, nie ma obecnie ninja pod deidare, czytaj Kisame[ SFM]/Edo Sasori/Jinpachi.
Po drugie, bardzo czesto teamy ktore na PVP sa fenomenalne, przegrywaja wszystko na arenie, ze wzgledu na brak odpowiednich statystyk.
Na start masz 20 czakry, deidara Robi 2 pajaki to da ci 40, uzywasz ultra maina, masz 0 czakry I 2 dodatkowe pajaki czyli znowu 20 czakry, musialbym rozwalic 4 dodatkowe jednostki o ile przeciwnika ma klony. Jak dla mnie za duzo liczenia na szczescia z tym. Nawet Jak nie uzyje ultra maina to wciaz musisz pokonac 2 jednostki co z druzynami ktore nie maja klonow jest bezuzyteczne. Latwo tez deidare zablokowac pieczeciami. Poki co wole czarnego hidana z mifune uzywac
Po pierwsze to pamiętaj ze na starcie 2 rundy masz 40 czakry +20 z pierwszej rundy za pająki druga spraw niby co pieczęć przeciwnikowi dasz jak ty masz 2 postacie co zdejmują negatywne efekty nie ma bata by zablokować Deidare .
A co do areny to jest to inna bajka na arenie działają dobrze team co po za arena już nie koniecznie i na odwrót , tyle ze większość pvp robi się po za arena na arenie tylko wbijasz sobie najwyższą rangę i robisz zadanie raz dziennie , cała arena tak na dobrą sprawę opiera się na inicjacji .
Czakry z 1 rundy się nie dodaje do tej z rundy 2. Żeby mieć na start w 2 rundzie 60 czakry, trzeba mieć jej 60 już w 1 rundzie.
O ile deidara jest i będzie silna postacią, to na tą chwilę niestety brakuje ninja którzy w pełni z nim współgrają i trzeba uciec do polsrodkow. Powiedziałbym nawet, że na tą chwilę bardziej opłaca się korzystać z jego standardowego ataku 2x, a w 2 rundzie użyć ultra kogo innego.
Zupełnie inaczej za to wygląda to w walkach masowych jak np wojna ;p
Po pierwsze to pamiętaj ze na starcie 2 rundy masz 40 czakry +20 z pierwszej rundy za pająki druga spraw niby co pieczęć przeciwnikowi dasz jak ty masz 2 postacie co zdejmują negatywne efekty nie ma bata by zablokować Deidare .
A co do areny to jest to inna bajka na arenie działają dobrze team co po za arena już nie koniecznie i na odwrót , tyle ze większość pvp robi się po za arena na arenie tylko wbijasz sobie najwyższą rangę i robisz zadanie raz dziennie , cała arena tak na dobrą sprawę opiera się na inicjacji .
Czyli arena to najlepsze miejsce żeby sprawdzić ogólną użyteczność danego ninja bo jesteście na niej równi poza inicjacją. Jeśli nie radzisz sobie z kimś równym sobie to silniejszego na pewno nie pokonasz.. Nie zawsze będzie można bić słabszych o kilka tysięcy. Jeśli ninja jedyne co ma do zaoferowania to duże obrażenia w takim wypadku można go łatwo obejść.
nie wiem jakie teamy pod Deidare będą później ale przypuszczam że dać Deidarze więcej standardów będzie ich głównym celem więc w sumie wychodzi na to samo co mamy dzisiaj do tego może czyszczenie debuffów i to wszystko.
Walka na arenie różni się diametralnie od zwykłej i ocenianie ninja i teamu przez pryzmat walki arenowej jest głupie gdyż na arenie nie można dostosowywać ninja pod konkretny team. Nie można im ustawić magatam żeby uwypuklic czyjeś zalety lub zakryć wady, nie można dostosować hp aby sterować priorytetem skillow i by można tak wymieniać długo. Jest wiele teamów które przy podobnej mocy wroga działają idealnie na arenie, a w terenie już nie i vice versa. Do tego jest wielu ninja którzy błyszczą w walkach 3vs3 lub 2vs2 a tego juz na arenie nie sprawdzisz, a takim ninja też jest deidara.
To trochę tak jakby porównywać team w którym każdy ninja 25k mocy, z teamem w którym move 1 ma 55k a reszta 15k. Niby moc ta sama a ukierunkowanie robi dramatyczna różnice.
Walka na arenie różni się diametralnie od zwykłej i ocenianie ninja i teamu przez pryzmat walki arenowej jest głupie gdyż na arenie nie można dostosowywać ninja pod konkretny team. Nie można im ustawić magatam żeby uwypuklic czyjeś zalety lub zakryć wady, nie można dostosować hp aby sterować priorytetem skillow i by można tak wymieniać długo. Jest wiele teamów które przy podobnej mocy wroga działają idealnie na arenie, a w terenie już nie i vice versa. Do tego jest wielu ninja którzy błyszczą w walkach 3vs3 lub 2vs2 a tego juz na arenie nie sprawdzisz, a takim ninja też jest deidara.
To trochę tak jakby porównywać team w którym każdy ninja 25k mocy, z teamem w którym move 1 ma 55k a reszta 15k. Niby moc ta sama a ukierunkowanie robi dramatyczna różnice.
Z całej siły powstrzymywałem przed wdawaniem z tobą w dyskusję bo z doświadczenia wiem że nie ma ona sensu więc napiszę tylko raz. Te same przywileje. które ty tracisz na arenie traci też twój przeciwnik. Napiszę ponownie jesteście równi jesli nie dajesz rady równemu sobie to coś jest nie tak. Można pisać że na arenie walczy się inaczej, że gorzej. że bla bla możliwe że to prawda albo jak to się czasem mówi "Złej baletnicy to i majtki w kroku przeszkadzają" Na wojnę Deidara byłby sporo lepszy to fakt ale 1vs1 no nie widzę go jako szczególnie dobrego.
Proszę nie prowokuj dalszych odpowiedzi z mojej strony bo tylko straciłbym czas na bezowocnej dyskusji z tobą.
Masz rację buler, rozmowa z tobą sensu nie ma skoro nie widzisz różnicy między rozdzieleniem statow po równo między członków drużyny a boostowaniem konkretnych ninja ;)
Walka na arenie nie jest gorsza, ani lepsza. Jest po prostu inna, więc ocenianie danego teamu przez pryzmat areny mija się z celem. Tymbardziej nie skomentuje tego że według ciebie deidara jest cienki 1vs1 ;p
Bardziej namacalna różnica? Zatrucie zabiera max 3999 hp na turę zarówno na arenie jak i w terenie. Tylko w walce na arenie ma się około 10k hp, a w normalnej nawet po 30-40k. Nadal nie widać różnicy w rozgrywce poza ucieta mocą? ;p
Zamieszczać posty można dopiero po zalogowaniu się. Logowanie | Rejestracja
Potwierdź polecenie Usuń Wybrany wątek?
Potwierdź polecenie Usuń Wybrany post?